Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były premier Donald Tusk zeznawał przed sejmową komisją ds. VAT. Doszło do ostrej wymiany zdań

Jakub Oworuszko
Jakub Oworuszko
Donald Tusk
Donald Tusk fot. Marek Szawdyn/ Polska Press
Były premier Donald Tusk zeznawał przed sejmową komisją do spraw VAT. - Sytuacja, która miała i ma miejsce w Polsce, ma miejsce także dzisiaj w wielu innych państwach UE - podkreślił Tusk. Według niego problem ze ściągalnością VAT-u wynikał m.in. z faktu wstąpienia Polski do Unii Europejskiej i strefy Schengen.

Donald Tusk zeznawał w poniedziałek przed sejmową komisją ds. VAT. Według byłego premiera problemy ze ściągalnością podatku od towarów i usług wynikały m.in. z faktu wstąpienia Polski do Unii Europejskiej i strefy Schengen. W trakcie kilkugodzinnego przesłuchania doszło do wielu utarczek pomiędzy Tuskiem a członkami komisji z PiS.

Pierwotnie przesłuchanie Donalda Tuska miało odbyć się pod koniec maja, były premier nie mógł się jednak na nim stawić. Jeszcze przed rozpoczęciem poniedziałkowego przesłuchania Tusk poinformował, że może zeznawać maksymalnie do godz. 15.30. Na komisji pojawił się bez swojego pełnomocnika - Romana Giertycha.

Przesłuchanie upłynęło w dość nerwowej atmosferze. Kluczowa była pierwsza godzina przesłuchania. Pytania byłemu premierowi zadawał przewodniczący komisji Marcin Horała (PiS). Donald Tusk ocenił wiele z nich jako tendencyjne i zawierające „nieprawdziwą tezę”. W opinii niektórych komentatorów to Tusk przejął kontrolę nad przesłuchaniem i to on odpytywał komisję.

- Nikt nie ma wątpliwości, że komisja pracuje na zamówienie polityczne dzisiaj rządzącej partii - ocenił Tusk, zwracając przy tym uwagę, że komisja bada jedynie lata 2007-2015, czyli rządy PO-PSL. - Tylko z wrodzonej przyzwoitości i szacunku dla prawa będę poważnie traktował to, co się tutaj dzieje, ale rzeczywiście z każdą minutą nabieram przekonania, chociaż intuicja mi to już wcześniej mówiła, że celem komisji jest wykonanie tego, co już zaplanowano wcześniej, a nie odnalezienie prawdy - stwierdził Tusk.

- Współczuję panu pełnienia tej funkcji - zwrócił się do Horały Tusk. - Pańskie współczucie przyjmuję, ale jest mi obojętne - odpowiedział przewodniczący komisji. Później ocenił, że Tusk „robi wycieczki polityczne”.

Były premier podkreślał, że „świadomość tego typu procederu jak wyłudzanie, afery podatkowe, oszustwa podatkowe towarzyszyła chyba wszystkim czynnym w polityce, niezależnie od zajmowanego stanowiska od zawsze, gdyż ten problem miał miejsce i był rozciągnięty w czasie”.

- Nasilenie związane było z oczywistych względów ze wstąpieniem Polski do Unii Europejskiej, także ze strefą Schengen - stwierdził.

- Zmienność natężenia tego zjawiska jest charakterystyczna ze względu na system panujący w UE i specyfikę podatku VAT - ocenił Tusk. - Dlatego trudno o sytuacji w Polsce, o wyłudzeniach podatku VAT, mówić jako o jakimś konkretnym zdarzeniu o wyjątkowo masywnym nasileniu. Mieliśmy, mamy i obawiam się, że będziemy mieć w przyszłości tego typu zdarzenia zarówno w naszym kraju, jak i Unii - podsumował.

Na wtorek zaplanowano przesłuchanie Jacka Cichockiego, byłego ministra spraw wewnętrznych i szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Były premier Donald Tusk zeznawał przed sejmową komisją ds. VAT. Doszło do ostrej wymiany zdań - Portal i.pl