Zawsze można przyjść i przynieść. Zawsze można przyjść i zabrać
Funkcjonowanie jadłodzielni jest proste i każdy może zaangażować się w pomoc. Wystarczy przyjść na ul. Oświęcimską 16 w Siemianowicach Śląskich i włożyć jedzenie do lodówki stojącej przy wejściu do kamienicy. Co można przynosić? Najlepiej przetworzone produkty, ale mogą to być wszystkie rzeczy, które sami chcielibyśmy zjeść. Żywność może odebrać każdy, kto ma taką potrzebę i gdy tylko się ona pojawi - jadłodzielnia jest dostępna 24 godziny na dobę.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
- Podejrzeliśmy takie rozwiązanie w innych regionach i chcieliśmy to wdrożyć na terenie województwa śląskiego. Plan był taki, żeby pierwszą jadłodzielnię otworzyć jeszcze przed świętami. Wszyscy gromadzimy teraz dużo żywności, a później nie jesteśmy w stanie tego zjeść i zastanawiamy się, gdzie to ulokować. Zasada działania jest taka, że wkładamy do lodówek takie rzeczy, które sami byśmy zjedli - tłumaczy Adam Klacka, wiceprezes Fundacji "Piastun Wyrównywanie Szans'.
Jadłodzielnia na Bytkowie to efekt współpracy Fundacji "Piastun Wyrównywanie Szans'" z firmą Sii Polska, która na ten cel przekazała 35 tysięcy złoty. Za te środki zakupiono m.in.: 5 lodówek i kamer do monitoringu.
- Z ramienia firmy Sii Polska już od 4 lat prowadzimy program "power volunteer" gdzie wspieramy takie inicjatywy, a nasi pracownicy mogą się w nich udzielać - wyjaśnia Malwina Jagucka z Sii Polska.
Nie przeocz
Poza szlachetną ideą i szczytnym celem w siemianowickiej jadłodzielni wyjątkowy jest również sposób jej powstania. Drewnianą obudowę dla lodówki wykonał Adam Klacka z Fundacji "Piastun", a gotowe stelaże malowały pracowniczki firmy Sii Polska. Całość wyszła od Łukasza Hucza, związanego z oboma podmiotami.
- Tworząc lepsze miejsce w swoim najbliższym otoczeniu budujemy coraz większe obszary dobrej, pozytywnej energii, do czego zawsze wszystkich namawiam - przekonuje Łukasz Hucz, inicjator akcji.
Sfinansowanie jadłodzielni to nie pierwsza aktywność Sii Polska na polu społecznym w naszym regionie. Wcześniej, ramach swojego programu wolontariatu, firma organizowała już warsztaty komputerowe dla seniorów w Siemianowicach, a także współpracowała z Fundacją Iskierka z Katowic i Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt w Chorzowie.
W sumie, w różnych miastach naszej aglomeracji, w ramach współpracy Fundacji "Piastun" i firmy Sii Polska, ma powstać pięć takich miejsc. Następna jadłodzielnia w przyszłym roku ma zacząć działać w Chorzowie przy ul. 3 Maja.
Tylko pozornie głód i marnowanie żywności wzajemnie się wykluczają. Według szacunków Polskiego Czerwonego Krzyża ponad pół miliona dzieci jest niedożywione, a mimo to wciąż dużo jedzenia się marnuje.
- Marnowanie żywności to w Polsce ogromny problem. W statystykach wychodzi, że 9 mln ton żywności co roku się marnuje. Jako fundacja współpracujemy z różnymi sklepami, gdzie odbieramy żywność z krótkim terminem ważności dla potrzebujących. To ile dostajemy tego jedzenia również pokazuje, że skala marnotrawstwa wciąż jest duża. Stąd pomysł, żeby spróbować choć w małym stopniu temu zapobiec - wyjaśnia Adam Klacka.
Musisz to wiedzieć
- Oto 15 najpiękniejszych choinek w śląskich miastach. Zobaczcie, jakie wybraliśmy
- Wraca zdalne nauczanie. Czy to może się znów udać? MEMY. Od 20 grudnia lekcje on-line
- Stacja Leclerc w Sosnowcu ma najtańsze paliwo! Kolejki cały czas są ogromne
- W Zabrzu stoi najbardziej rozświetlony dom na Śląsku. Ale tu świątecznie!
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?