W Strefie Kultury w Katowicach powstanie parking wielopoziomowy. Jaki powinien być? Zobaczcie @Zachodni Gości

14 lutego gościem programu @Zachodni Gości był Mikołaj Machulik, szef katowickiego oddziału SARP

W Strefie Kultury w Katowicach powstanie parking wielopoziomowy. Inwestorem będzie katowicki TBS, natomiast projekt parkingu zostanie wyłoniony w konkursie architektonicznym, który zorganizuje SARP. Wiadomo, że parking ma mieć od 1300 do 1500 miejsc. Musi też współgrać z zacnym otoczeniem, czyli Strefą Kultury, w której mamy gmach NOSPR, MCK, Muzeum Śląskie i Spodek. O tym, jaki powinien być nowy parking rozmawialiśmy w piątek, 14 lutego, w programie @Zachodni Gości z Mikołajem Machulikiem, prezesem zarządu katowickiego oddziału SARP.

Podoba się panu Strefa Kultury?
Podoba mi się jako pewne założenie, natomiast są tu braki, niedociągnięcia. Cały czas czekamy na lepsze wykończenie tego miejsca.

Pytam, bo można mieć wrażenie, że to najładniejszy parking w regionie (w otoczeniu architektonicznych perełek), do tego bezpłatny. Są tu dwa duże parkingi powierzchniowe, zawsze zapełnione, do tego zwyczajnie brzydkie. Jaki jest pomysł na to miejsce?
Jeden z tych parkingów jest tymczasowy (bliżej Muzeum Śląskiego), bo to miejsce jest zarezerwowane pod budowę Teatru Opery i Baletu. Natomiast drugi parking, bliżej NOSPRu był przewidziany jako parking podziemny, potem projektowano tu parking naziemny…

Pamiętam: 6 kondygnacji i około 2000 miejsc.
To było w 2011 roku. Projekt został skrytykowany przez Miejską Komisję Architektoniczno- Urbanistyczną. Nie wpisywał się w ten teren, nie komponował się urbanistycznie. Na szczęście nie został zrealizowany i przed nami nowe otwarcie.

Konkurs. Jaki powinien być ten parking?
Wszyscy oczekujemy, żeby parking był jak najmniej inwazyjny w Strefę Kultury, ale też żeby niósł ze sobą jakieś dodatkowe funkcje, a na pewno uzupełniał i bilansował tereny zielone, których jest w tej przestrzeni niewiele, a biorąc pod uwagę intensywne zagospodarowanie planowane wokół Strefy (inwestycje biurowe i mieszkaniowe), ta zieleń na pewno się tam przyda.

Zieleń na dachu, wokół czy na ścianach parkingu?
Każdy będzie miał swoje wizje. Można sobie to wyobrazić, jako kontynuację zielonej doliny jaką mamy na budynku MCK-u – zielony dostępny dach, budynek niezbyt wyniesiony, można jego część zagłębić, bo wiadomo że oczekiwana liczba miejsc postojowych wymaga rozłożenia parkingu na kilku kondygnacjach, 4 może 5. Wszystko jednak zależy od rozwiązań, jakie przedstawią architekci w konkursie.

Rozwiązania muszą być adekwatne do sąsiedztwa, a te jest wyjątkowe: Spodek, MCK, Muzeum Śląskie, NOSPR. Projektowanie parkingu będzie nie lada wyzwaniem.
Na pewno i myślę, że konkurs będzie się cieszył dużym zainteresowanie. Temat wydaje się, wbrew pozorom, niełatwy, co zresztą historia poprzedniego parkingu pokazała. Wymaga dojrzałego podejścia.

Inwestor, czyli katowicki TBS zapowiedział, że parking nie będzie podziemny. Czemu nie zejść pod ziemię? SARP będzie optował za taką opcją?
Mamy nadzieję, że uda nam się wpisać w warunki konkursu jak największą swobodę dla projektantów. Warunki geologiczne, które zazwyczaj są dla inwestycji niesprzyjające, tu mogą być sprzymierzeńcem: grunty są słabe i należałoby je wymienić na jakiejś głębokości. A skoro tak, to może warto przy wymianie gruntów posadowić parking nieco niżej. Z drugiej strony mamy przepisy budowlane dotyczące zabezpieczeń przeciwpożarowych i one sprawiają, że koszty budowy na przykład trzeciej podziemnej kondygnacji parkingu drastycznie rosną. Dwie to granica, niżej wymagane są dodatkowe zabezpieczania przeciwpożarowe, które powodują spory wzrost kosztów inwestycji. Oczywiście najtańszą opcją byłby garaż naziemny, tzw. otwarty, jednak u trzeba będzie znaleźć kompromis, bo idea takiego garażu w 2011 roku upadła.

Mamy w miejscu w którym ma powstać parking dużą różnicę terenu w narożnikach działki, po przekątnej to 8 do 9 metrów. Ta różnica poziomów jest do wykorzystania, sprawi, że z jednej strony kubatura parkingu będzie widoczna, ale z drugiej – bliżej muzeum – może zostać ukryta.

Działka pod budowę to obecnie parking z niespełna 300 miejscami. Na parkingu wielopoziomowym będzie ich od 1300 do 1500. Pytanie czy to na pewno dobre rozwiązanie. Większy parking to większy ruch i większe korki.
Strefa jest wykonana w taki sposób, że są tu duże obiekty, akceleratory ruchu, takim akceleratorem jest zwłaszcza centrum kongresowe, a właściwie centrum targowe. Z reguły takie centra lokalizowane są poza śródmieściem, na obrzeżach miasta, a przy nich powstają zarówno parkingi naziemne, jak i garaże podziemne. My zafundowaliśmy sobie to w śródmieściu i musimy jakość z tym żyć. Pod Spodkiem nie zrealizujemy miejsc postojowych.

A dlaczego parkingi nie powstały pod NOSPRem i MCKiem?
Pod MCK byłoby to bardzo trudne, bo tam mamy podłogę wystawową, która musi przenieść duże obciążania i praktycznie wszystko powinno móc tam wjeżdżać. To powoduje tak potężne podtrzymanie konstrukcji, że nie opłaca się pod tym wykonywać przestrzeni użytkowych typu garaż. Pod NOSPR nie udało się parkingu podziemnego zmieść w budżecie.

Zatem parking wielopoziomowy naziemny. Kiedy konkurs?
Zostanie ogłoszony pod koniec lutego, na początku marca. Jest przewidziany jako dwuetapowy, na pierwszy etap chcielibyśmy mieć burzę pomysłów, z których wybierzemy 5-6 prac, które przejdą do drugiego etapu i w którym będziemy wymagali większego uszczegółowienia pracy. Finał konkursu powinien nastąpić późnym latem, albo jesienią.

ZOBACZ KONIECZNIE:
Parkingi wielopoziomowe. Katowice planują, Rybnik i Tychy już mają. Zobaczcie parkingi wielopoziomowe w innych polskich miastach