W miniony wtorek (31 maja) do mieszkającej w Zawierciu 69-letniej kobiety około godziny 13.00 zadzwonił mężczyzna. Podając się za syna mieszkanki Zawiercia, powiedział, że przed chwilą spowodował poważny wypadek samochodowy i aktualnie nie może rozmawiać bo jest w prokuraturze. Następną rozmowę przeprowadził jako rzekomy policjant. Przekazał kobiecie, że jeżeli nie dojdzie do ugody z poszkodowanymi w tym wypadku, synowi grozi areszt. Oszust przez telefon zażądał 70 tysięcy złotych, zabraniając starszej pani kontaktu z kimkolwiek. Kobieta uwierzyła oszustowi i chcąc ratować syna wypłaciła z banku wszystkie swoje oszczędności, a następnie przekazała je zupełnie obcej osobie. Dopiero po czasie uświadomiła sobie, że właśnie została oszukana.
*Niesamowite oświadczyny na dachu Spodka w Katowicach ZDJĘCIA
*Takie wyposażenie samochodów naprawdę ułatwia życie
*Słynna restauracja Kryształowa w Katowicach będzie zamknięta
*Nowy abonament RTV, czyli opłata audiowizualna z rachunkiem za prąd ZASADY, KWOTY, ZWOLNIENIA!
*Tak wyglądają nowe biurowce KTW przy rondzie w Katowicach
*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?