Wykorzystywano m.in. kamery podwodne i echosondy, a w akcji brali także udział nurkowie. Sprawdzano nie tylko zbiornik wodny, ale przeczesywano również pobliski las. - Akcja zakończyła się o godz. 9.20. Utrudnieniem była wielkość tego zbiornika, roślinność oraz biegnący wzdłuż dna stary korytarz rzeczny - mówi Radosław Lendor z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Zawierciu.
Na miejscu jest już prokurator, który ma ustalić okoliczności śmierci 21-latka.
Przypomnijmy, że Mateusz Stachera zaginął w nocy z piątku na sobotę, a na Jurze Krakowsko - Częstochowskiej świętował urodziny swojego kolegi. Miejsce biwaku opuścił około godz. 2. Nie zabrał ze sobą rzeczy osobistych i miał na sobie tylko bokserki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?