Moja córka ma dwóch synów: młodszy ma 3 lata, starszy za dwa miesiące skończy 18 lat. Oznacza to, że prawie nie skorzysta z tego programu. I tu zaczyna się poważny problem, ponieważ w Wiśle Głębcach, gdzie mieszkamy, jest nikła szansa, że dla mojego wnuka będzie miejsce w przedszkolu. Tymczasem córka, która stara się o to miejsce dla 3-letniego synka, słyszy, że nie może mieć pretensji, iż brakuje miejsc w przedszkolu, bo przecież dostanie pieniądze w ramach programu 500 plus. No tak, ale za dwa miesiące nie będzie miała ani 500 złotych, ani możliwości umieszczenia dziecka w przedszkolu.
Uważam więc, że jest to akcja kompletnie nieprzemyślana, która zamiast ułatwić życie rodzinom, jeszcze bardziej je skomplikuje. Nie bez powodu mówi się, że diabeł tkwi w szczegółach. Dodam jeszcze, że VAT na towary dla dzieci jest w Polsce chyba najwyższy - wynosi 23 procent, a przecież małemu dziecku na każdy sezon trzeba kupić nowe buty, bo stare są wciąż za małe. Czy nie lepiej było wykorzystać te pieniądze na dofinansowanie takich niezbędnych towarów, na miejsca w żłobkach i przedszkolach, zamiast dawać do ręki gotówkę wielu osobom, które na pewno nie wydadzą jej na potrzeby swoich dzieci.(JJ)
Wiktor Kalutycz, Wisła
*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*Co za tragedia! Wybuch gazu zniszczył blok w Jaworznie. Czy to samobójstwo?
*Pomysły na Majówkę 2016: Ciekawe miejsca i wydarzenia ZOBACZ I SKORZYSTAJ
*Najlepsze prezenty na Komunię 2016: Dziecko będzie zachwycone
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?