Ulica Dworcowa w Bytomiu dziś nie przypomina tej sprzed lat, złośliwi sugerują, że warto by ją przechrzcić na... Bankową.
Maciej Borsa prezes katowickiego oddziału Towarzystwa Urbanistów Polskich, kiedy zapytaliśmy go o los Dworcowej, pół żartem pół serio odpowiedział: mówi pani o polskiej Wall Street?
Bytomski deptak, do Wall Street ma jeszcze daleko, ale nie da się ukryć, przeszedł metamorfozę.
DLACZEGO BANKI OPANOWAŁY GŁÓWNE ULICE HANDLOWE W NASZYCH MIASTACH? CZYTAJ WIĘCEJ
- Pamiętam tu trzy bary mleczne, w tym dwa naprawdę ogromne, kawiarenki i restauracje, dużo sklepów i mnóstwo ludzi - wspomina pani Irena, która w latach 70-tych pracowała przy deptaku.
Jeszcze kilka lat temu na Dworcowej też było co robić. Działało tu kilka kawiarni, były puby,restauracje i dyskoteka. Dziś zostały dwa kluby, kawiarnia i pizzeria. Pozostałą część mierzącej ok. 440 metrów ulicy zajmują głównie banki.
Los Dworcowej dzieli ulica 3 Maja w Katowicach - niegdyś najbardziej reprezentacyjna w stolicy województwa. Dziś są tu podobnie jak przy Dworcowej głównie banki, sklepy operatorów komórkowych i kilka odzieżowych.
Obie ulice łączy to, że po godzinie 18. pustoszeją. I jeszcze coś - brak pomysłu władz Katowic i Bytomia na odwrócenie niekorzystnego trendu.
- Większość kamienic przy Dworcowej to nieruchomości prywatne i nie możemy zabronić inwestycji bankom - wyjaśnia Arkadiusz Janocha z biura prasowego UM w Bytomiu.
Zgodnie z zapisami planu zagospodarowania przestrzennego przy ulicy mają dominować funkcje usługowo - mieszkalne. Usługowe, czyli np. bankowe.
Podobnie rzecz ma się w Katowicach - zaledwie trzy kamienice przy 3 Maja należą do miasta. Dlatego niemożliwy jest tu scenariusz, który sprawdza się na ulicy Mariackiej - deptaku tętniącym życiem - miasto, gdy wystawia do przetargów swoje lokale, zaznacza, że mogą zostać przeznaczone na funkcje gastronomiczne.
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Banki - pułapka dla miast
Rozmowa z Maciejem Borsą prezes katowickiego oddziały Towarzystwa Urbanistów Polskich
Dworcowa w Bytomiu, 3 Maja w Katowicach, Katowicka w Świętochłowicach, kolejne przykłady można mnożyć. Dlaczego zamiast deptaków mamy ulice bankowe, które umierają po godz. 18.?
Wiele miast wpadło w taką pułapkę. Nie tylko Bytom, Katowice, ale i na przykład Poznań. Generalnie sprawa jest dość skomplikowana, bo w naszym kraju utrzymuje się taki model, w którym handel bazuje na pomieszczeniach wynajmowanych.
PLACÓWKI BANKOWE DOBRZE CZUJĄ SIĘ NA MODNYCH ULICACH
A właściciel kamienicy przy deptaku, jeśli nie jest nim miasto, nie ma interesu, aby czekać na restauratora, woli pewnie płacący czynsz bank... Czyli sprawa przesądzona?
Można próbować tak jak na Mariackiej w Katowicach - wpompować duże pieniądze w wybraną ulicę i liczyć że pomysł się przyjmie. Na razie wydaje się, że to działa, ale nie ma pewności jak będzie w przyszłości, bo Mariacka to nadal ulica na poboczu
W takim razie, jeśli dużych pieniędzy brak, jesteśmy skazani na banki?
Trzeba się zastanowić po co ludzie mają przyjechać do miasta. Na pewno nie po bułkę z masłem, te czasy już bezpowrotnie minęły. Nie przyjedzie też pani po sukienkę, bo wygodniej wybrać się do galerii handlowej, bardziej komfortowej już chociażby ze względu na klimat w jakim żyjemy.
Jest jednak szereg usług, które generują ruch w centrum miasta, a dla których nie ma miejsca w centrach handlowych, na przykład nie znajdzie pani tam antykwariatów, małych księgarni. Chodzi o usługi związane z szeroko pojętą kulturą i rozrywką.
Społeczeństwo się bogaci i będzie chciało spędzić wolny czas nie w domu - wyjść na lunch, do kawiarni i tak dalej. Wtedy wybiorą miasto a nie centrum handlowe, ze względu na specyficzny klimat, którego w galeriach nie ma.
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?