Waluty znów w górę, kurs złotego w dół. W jeden dzień frank szwajcarski podrożał o 20 gr. Dlaczego, co dalej. Kupować waluty? [22.06.2022]

Waluty w Polsce znów w górę, bo jak wyjaśnia Łukasz Stefanik, Analityk Rynków Finansowych XTB, podczas wczorajszej sesji, mimo iż był to dzień wolny w Polsce, działo się naprawdę dużo.

- Przede wszystkim należy wspomnieć o zaskakującej decyzji Szwajcarskiego Banku Narodowego, który wyprzedził Europejski Bank Centralny. SNB nieoczekiwanie podniósł wczoraj stopy procentowe o 50 punktów bazowych! Z koeli inwestorzy spodziewali się, że wczoraj dojdzie jedynie do zakomunikowania możliwej podwyżki, która miałby nastąpić w kolejnych miesiącach - wyjaśnia Łukasz Stefanik.

Dlatego też, podwyżka z poziomu -0,75% do -0,25% przez SNB, doprowadziła do dynamicznej reakcji na rynku. Frank szwajcarski umocnił się, a indeksy giełdowe znalazły się pod presją sprzedających. Niestety stracił także polski złoty, a para walutowa CHFPLN ruszyła niemal 20 groszy w górę! Złoty tracił nie tylko w ujęciu z CHF, ale także do EUR, USD, czy GBP.

- Warto także wspomnieć, że SNB nie był jedynym bankiem, który ogłosił wczoraj decyzję w sprawie poziomu stóp procentowych. Po południu o podwyżce poinformował także Bank Anglii, jednak tutaj rynek spodziewał się takiego ruchu, stąd też pierwsza reakcja na funcie brytyjskim była negatywna - mówi Łukasz Stefanik.

- Dopiero w dalszej części sesji zaczął się on zyskiwać, niemniej umocnienie funta można tłumaczyć bardziej słabością dolara. Natomiast dziś nad ranem o poziomie stóp proc. poinformował BoJ, który utrzymał ultra luźną politykę monetarną, co przyczyniło się do osłabienia jena japońskiego i powrotu notowań USDJPY powyżej 134,00. Wydaje się, że po dzisiejszej decyzji szanse na to, że Bank Japonii pójdzie ścieżką innych banków centralnych wyraźnie spadły, co może sprzyjać kontynuacji trendu wzrostowego na USDJPY - dodaje analityk.

Jeśli chodzi o nasz krajowy rynek, to w piątek o poranku polski złoty próbuje odrabiać wczorajsze straty. Zmienność jest jednak mocno ograniczona. Nasza krajowa waluta umacnia się aktualnie 0,7% w ujęciu do euro oraz 0,45% do funta brytyjskiego. Zyski w ujęciu do dolara i franka wynoszą jednak zaledwie 0,2% i 0,1%.

Na Forexie w środę 22 czerwca 2022 r. o godz. 6.00 rano czasu polskiego kursy głównych walut:

• CHF - 4,5697 PLN
• euro - 4,6423 PLN
• USD - 4,4158 PLN
• funt brytyjski - 5,4055 PLN.

Nie ma dobrej odpowiedzi na to pytanie. Jeśli nie nastąpi jakieś kolejne niespodziewane przez rynki wydarzenie, waluty powinny potanieć, może za wyjątkiem franka szwajcarskiego, którego obecny kurs 4,55-4,60 zł pewnie utrzyma się przed złuższy czas.

Na wakacje wybieramy się jednak głównie rozliczając się w euro lub w USD, tu zaś sytuacja nie jest jednoznaczna - euro powinno raczej potanieć choć jeśli i dla tej waluty zaczną się podwyżki stóp, może być odwrotnie. Natomiast USD od dawna umacnia się - przynajmniej zas od poczatków agresji Rosji na Ukrainę - i mimo niespodziewanie wysokiej inflacji w USA nikt nie spodziewa się w perspektywie kilku miesięcy odwrócenia trendu USAD - euro i inne ważne waluty europejskie oraz światowe.

Z pewnością uniwersalna jest rada jedna - w strefie euro warto płacić kartą do subkonta w euro. Tam zaś warto gromadzić w ciągu roku nawet drobne kwoty z zamiany polskich oszczęności, dokonując przewalutowania w okresach gdy złoty się umacnia a euro słabnie.