Restauracja PKP (Pyszne Kurcze Pyszne) przy ul. Jasnogórskiej 14 a w centrum Gliwic od kilku lat cieszy się dużym powodzeniem wśród fanów kolei. W końcu nie zdarza się często, by piwo albo wodę do stolików dowoził w restauracji pociąg. W restauracji zbudowano makietę kolejową, i to nie przypadkową, ale odwzorowującą wąskotorówkę, która jeździła kiedyś między Gliwicami a Rudami Raciborskimi.
Warsztaty dla dzieci w restauracji PKP
I właśnie dzięki tej makiecie restauracja może dziś zaproponować coś więcej niż tylko jedzenie na wynos albo na dowóz. Ponieważ wg rozporządzenia rządowego można organizować warsztaty dla dzieci (maksymalnie do 5 uczestników), a restauracja stoi pusta (tylko w kuchni praca wre) PKP postanowiło zaproponować najmłodszym klientom warsztaty kolejowe z historii kolejki wąskotorowej.
"Warsztaty kolejkowe" w restauracji PKP PyszneKurcze Pyszne
- Zwiedzanie restauracji,
- Puszczanie pociągów, które jeżdżą na co dzień po naszej restauracji,
- Sterowanie pociągami na specjalnie przygotowanej makiecie kolejowej,
- Historia kolejki wąskotorowej,
- Zdjęcia z atrybutami maszynisty,
- Obiad na wynos
W cenie warsztatów jest zestaw obiadowy dla dziecka
Warsztaty odbywają się codziennie w godz. 11-20, ale są tylko na zapisy telefoniczne (tel. 730 508 708). 45-minutowe oprowadzanie po makiecie, z możliwością zabawy i sterowania pociągami oraz możliwością zrobienia pamiątkowych zdjęć kosztuje 45 zł za dziecko. W cenie jest zestaw obiadowy dla dziecka - nuggetsy i frytki, zapakowany na wynos.
Nie przeocz
Warsztaty kolejowe odbywają się w reżimie sanitarnym. Na daną godzinę jest zapisywana tylko jedna rodzina. Przed warsztatami obowiązuje dezynfekcja rąk. Po makiecie dzieci oprowadza menadżerka lokalu. W tym czasie rodzice czekają przy stoliku w przedsionku. Po warsztatach można sobie zrobić rodzinne zdjęcie przy makiecie.
W czasie oczekiwania rodzice mogą np. zamówić sobie z menu PKP obiad na wynos. Zestawy obiadowe - zupa plus drugie danie - kosztują 27 zł. Zestawy mają ciekawe, kolejowe, nazwy.
- Wystartowaliśmy z warsztatami w połowie grudnia. To nasz pomysł na ratowanie biznesu w czasie pandemii - przyznaje właściciel restauracji Pyszne Kurcze Pyszne Michał Potocki. - Nasza sytuacja jest bardzo ciężka. Co miesiąc dokładam do restauracji i do mojego drugiego biznesu, domu weselnego Dworku U Hrabiego, 50 tysięcy złotych. Musiałem sprzedać działkę, by móc zapewnić restauracji przetrwanie - dodaje.
Zobacz koniecznie
- Całe życie pracuję w gastronomii, i choć jest nam teraz bardzo ciężko, nie zamierzam otwierać restauracji przed zniesieniem obostrzeń - przyznaje Potocki. - Catering nie jest w stanie zapewnić utrzymania restauracji, zresztą my nigdy się w nim nie specjalizowaliśmy. Teraz oczywiście gotujemy na wynos i dowozimy nasze jedzenie do klientów, ale to kropla w morzu potrzeb. Ustaliliśmy promocyjne ceny naszych zestawów obiadowych, by kuchnia miała co robić, ale zamówień nie jest aż tak dużo, byśmy mogli przetrwać tylko na nich - dodaje.
Jak mówi właściciel PKP, ta restauracja to dla niego nie tylko biznes, ale też radość. - Fascynuję się kolejnictwem, makietami. Nawet teraz, w czasie pandemii, nie mogę się powstrzymać, by nie ulepszać naszej makiety - przyznaje.
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?