Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Warunki turystyczne w Beskidach? Ruch umiarkowany, w wyższych partiach gór ponad 70 cm mokrego śniegu

JAK
Jak na tę porę roku, pogoda daleka jest od wymarzonej, na dodatek obowiązują obostrzenia sanitarne więc na beskidzkich szlakach i w beskidzkich miejscowościach turystycznych ruch jest umiarkowany.
Jak na tę porę roku, pogoda daleka jest od wymarzonej, na dodatek obowiązują obostrzenia sanitarne więc na beskidzkich szlakach i w beskidzkich miejscowościach turystycznych ruch jest umiarkowany. FOT. JAK
Ostatni kwietniowy weekend w Beskidach stoi pod znakiem pogody dalekiej od oczekiwanej, umiarkowanego ruchu na szlakach, a w wyższych partiach mokrego śniegu, który znacznie utrudnia górskie wędrówki. Jeśli doliczyć do tego obostrzenia sanitarne i pozamykane w związku z tym hotele, pensjonaty, puby czy restauracje, to o regionie tętniącym turystycznym życiem trudno mówić.

Pogoda w ten weekend w Beskidach daleka jest od wymarzonej i tak bardzo oczekiwanej o tej porze roku. Niby wiosna, a w sobotę 24 kwietnia gdzieniegdzie przebija się słońce, ale i tak jest pochmurno i chłodno. W niedzielę 25 kwietnia na słońce w ogóle nie ma co liczyć, również będzie zimno, ledwie 5 do 7 stopni Celsjusza, a na przykład w Wiśle przed południem zapowiadany jest nawet deszcz.

Beskidy: Ponad 70 centymetrów śniegu leży w górach

- W górnych partiach Beskidów, powyżej tysiąca metrów nad poziomem morza, leży jeszcze 70 centymetrów śniegu. Rano jest zmrożony, a później z powodu ocieplenia mokry. Wiadomo więc, jak po takim śniegu się idzie - stwierdził w rozmowie z DZ Łukasz Urbanek, ratownik dyżurny Grupy Beskidzkiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Dodał, że na szlakach panuje umiarkowany ruch, mimo to od czasu do czasu do czasu ratownicy muszą naprowadzać turystów, którzy z powodu zmiennej pogody w wyższych partiach gór tracą orientację w terenie.

O ile w ten weekend ratownicy może mają zbyt wiele pracy, to - jak wynika z wczorajszego podsumowania zamieszczonego na ich stroi nie - pierwszy kwartał 2021 roku był dla nich bardzo pracowity. - Przeprowadzono ogółem 156 działań ratowniczych, w tym 32 wyprawy i 102 akcje w terenie górskim. Osiem razy zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Pomocy wymagało 187 ratowanych, niestety wśród poszkodowanych zanotowaliśmy dwa zgony - informują ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR.

Nie przeocz

Rowerzyści górscy: rekordowa liczba interwencji

Ratownicy zwrócili uwagę, że w Beskidach jest coraz więcej rowerzystów górskich i to właśnie ta grupa wymagała najczęściej wymagała ich pomocy w ubiegłym roku. - Wystarczy wspomnieć, że w rekordowym pod względem ilości interwencji roku 2020, blisko 200 z ogółu 524 wypadków górskich to właśnie wypadki z udziałem rowerzystów. Ten bardzo dynamicznie rozwijający się w Beskidach sport, jak i obserwowany coraz większy ruch turystyczny sprawiają, że ratownicy z roku na rok wyjeżdżają do coraz większej liczby wypadków w terenie górskim - informują goprowcy.

Faktycznie wystarczyło, że zrobiło się ciut cieplej, w niższych partiach gór stopniał śnieg, by na ścieżkach w rejonie Szyndzielni czy Klimczoka pojawili się rowerzyści górscy. Ratownicy apelują do nic o ostrożną jazdę.

Zobacz koniecznie

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera