Do tej pory podobne, zakrzywione wyświetlacze umieszczał w swoich flagowych smartfonach przede wszystkim Samsung, jednak niewielkie, boczne ramki w urządzeniach koreańskiego producenta pozostawały widoczne. Oppo poszło krok dalej, bowiem zakrzywione szkło zakrywa boczne krawędzie smartfonu tak, że nie ma już tam miejsca na jakiekolwiek przyciski, co może oznaczać, że producent zdecyduje się na klawisze „wirtualne”.
Jako pierwszy Waterfall Screen pokazał wiceprezes Oppo Brian Shen – w chińskim serwisie społecznościowym Weibo. Później Oppo już oficjalnie zaprezentowało swój najnowszy wyświetlacz – zajmuje on niemal 100 proc. frontu urządzenia. Prawdopodobnie oferuje proporcje 21:9, tak jak np. Sony Xperia 1. Sam smartfon to jednak dopiero prototyp; nic zatem dziwnego, że producent nie ujawnił, jak na przykład wygląda tył urządzenia.
Chińska marka stara się wprowadzać na rynek nowe rozwiązania, a ekran Waterfall nie jest pierwszą nową technologią zaprezentowaną przez Oppo. Niedawno firma z Dongguan pokazała aparat do selfie ukryty w ekranie telefonu, a wcześniej wprowadziła na rynek smartfon Find X – urządzenie wyposażone zostało w panoramiczny wyświetlacz, który wypełnia 93,8 proc. przedniej powierzchni urządzenia (aparaty wysuwane są z korpusu przy pomocy specjalnego mechanizmu). Na rynek trafił też smartfon Oppo Reno wyposażony w aparat z 10-krotnym zoomem.
Kiedy urządzenia z nowym ekranem pojawią się na rynku? Prawdopodobnie w smartfonie Oppo (Find X II?) dopiero w przyszłym roku, ale – według ostatnich przecieków – inni chińscy producenci mogą zastosować Waterfall Screen jeszcze w 2019 r. Mowa o Huawei Mate 30 Pro i Vivo Nex 3. Z kolei smartfonów Xiaomi z takim wyświetlaczem spodziewać się można w 2020 roku.
Twitter: @G_Lisiecki
Nie przegapcie
Zobaczcie koniecznie
TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?