Wianki 2022 w Zebrzydowicach. Słynna impreza na którą przyjeżdżają goście zza granicy. Mamy zdjęcia!

Zwyczaj puszczania wianków zarezerwowany jest w zasadzie dla nocy świętojańskiej, podczas której kultywowanie tego zwyczaju ma, według pradawnych wierzeń, wyjątkową moc. jednak od wielu lat - z dwuletnią przerwą spowodowaną obostrzeniami sanitarnymi - Gminny Ośrodek Kultury w Zebrzydowicach organizuje tę imprezę w pierwszych dniach lipca.
W starodawnych wierzeniach zwyczaj ten dotyczył panien, które puszczały w najkrótszą noc w roku pięknie przystrojone wianki z zapaloną świeczką w środku, przygotowane przez kawalerów - wybranków ich serc. Zgodnie z wróżbą, zachowanie wianków na wodzie miało pokazać zamążpójście i powodzenie w miłości, albo... staropanieństwo.
Początkowo wianki wytwarzało się jedynie ze słomy. Jednak wraz z upływem czasu, gdy ten wyjątkowy wieczór nabrał mocy symbolicznej, wianki wyewoluowały do zupełnie innej formy. Musiały zawierać określoną liczbę roślin i ziół i koniecznie posiadać świeczkę, którą zapalało się przed włożeniem bukietu do wody.
Prawdziwy wianek powinien składać się z siedmiu roślin, które zgodnie z dawnymi wierzeniami uważano za magiczne. W ich skład wchodziły: dziurawiec, ruta, dziewanna, rosiczka, szałwia, łopian i bylica.

O północy w noc świętojańską panny puszczały swoje wianki do rzeki. Te, którym udało się odpłynąć daleko, oznaczały szczęście i powodzenie w miłości. Inaczej rzecz się miała z wiankami zaplątanymi w przybrzeżne zarośla czy zwieszające się nad wodą gałęzie. To była wróżba mówiąca o staropanieństwie lub samotnym macierzyństwie. Pozostała jeszcze kwestia zgaszonej świeczki - ta wskazywała na miłość, która szybko wygaśnie.

Impreza rozpoczęła się w sobotę 2 lipca o 19.00. Na początku, jak to zwykle na tego typu zabawach bywa, było trochę niemrawo i goście woleli spędzać czas przy stołach, poświęcając chwilę na rozmowy z przyjaciółmi. Jednak z każdą godziną przybywało osób chcących skorzystać z okazji i oddać się tanecznym zabawom. W kulminacyjnym momencie, niedługo przed północą, teren przyległy do zebrzydowickiego zamku wypełnił się po brzegi bawiącymi się ludźmi.

Równo o północy wyruszył korowód, który dotarł do położonego tuż obok stawu Młyńszczok. Tam wianki przygotowane przez panny zostały przekazane członkom zebrzydowickego koła wędkarskiego, którzy wypuścili bukiety z łodzi na środku akwenu. Później przyszedł czas na pokaz sztucznych ogni. Impreza zgromadziła tłumy gości, którzy skorzystali z okazji do dobrej zabawy przygotowanej przez Gminny Ośrodek Kultury w Zebrzydowicach.
Na dzisiaj, 3 lipca, zebrzydowicki ośrodek kultury także zaplanował wiele atrakcji. W tym, między innymi, konkurs piosenki dla najmłodszych.