Widziałeś te niesamowite projekty? Jeśli nie, lepiej zobacz [ŚLĄSK, KTÓREGO NIE BYŁO]

Marcin Zasada
Centrum Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego ulokowane między Będzinem, Sosnowcem i Dąbrową Górniczą - taki to nowy Górny Śląsk projektowano w epoce Gierka. Koncepcja „nowego centrum dyspozycyjno-usługowego dla całego regionu” zdobyła I nagrodę w konkursie SARP zorganizowanym na zlecenie Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej. Rozstrzygnięto go w styczniu 1973 roku (przysłano aż 41 prac). Zwycięzcami byli warszawscy architekci: Zdzisław Hryniak, Wojciech Kubik i Jacek Michalski. Jedno z ujęć, nieco przerobione, zdobi od początku fanpage „ŚKNB” jako tło. Więc centrum dyspozycyjno-usługowe? To przecież nowe ogromne miasto, coś jak śląska (pardon, raczej zagłębiowska) Brasilia tworzona od podstaw przez Oscara Niemeyera. W mieście tym miały znaleźć się obiekty administracyjne, kulturalne i handlowe, hotelowe i szpitalne, restauracje, szkoły średnie i wyższe oraz akademiki. Jeszcze arena sportowa i tereny zielone. A wszystko w stylu i z rozmachem, jakiego nie powstydziliby się twórcy „Gwiezdnych wojen”. Aha, znacie to miejsce zapewne – obecnie osiedle, markety, ogródki, skup złomu… Ale kilka ulic mających służyć jako dojazdówki do nowego centrum GOP powstało – jedną z nich jest zdaje się ul. Dąbskiego w Dąbrowie Górniczej, dziś dość dziwnie wyglądająca szeroka arteria na tyłach osiedla Mydlice.
Centrum Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego ulokowane między Będzinem, Sosnowcem i Dąbrową Górniczą - taki to nowy Górny Śląsk projektowano w epoce Gierka. Koncepcja „nowego centrum dyspozycyjno-usługowego dla całego regionu” zdobyła I nagrodę w konkursie SARP zorganizowanym na zlecenie Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej. Rozstrzygnięto go w styczniu 1973 roku (przysłano aż 41 prac). Zwycięzcami byli warszawscy architekci: Zdzisław Hryniak, Wojciech Kubik i Jacek Michalski. Jedno z ujęć, nieco przerobione, zdobi od początku fanpage „ŚKNB” jako tło. Więc centrum dyspozycyjno-usługowe? To przecież nowe ogromne miasto, coś jak śląska (pardon, raczej zagłębiowska) Brasilia tworzona od podstaw przez Oscara Niemeyera. W mieście tym miały znaleźć się obiekty administracyjne, kulturalne i handlowe, hotelowe i szpitalne, restauracje, szkoły średnie i wyższe oraz akademiki. Jeszcze arena sportowa i tereny zielone. A wszystko w stylu i z rozmachem, jakiego nie powstydziliby się twórcy „Gwiezdnych wojen”. Aha, znacie to miejsce zapewne – obecnie osiedle, markety, ogródki, skup złomu… Ale kilka ulic mających służyć jako dojazdówki do nowego centrum GOP powstało – jedną z nich jest zdaje się ul. Dąbskiego w Dąbrowie Górniczej, dziś dość dziwnie wyglądająca szeroka arteria na tyłach osiedla Mydlice.
Ta opowieść jest dla Ciebie, jeśli interesujesz się historią swojego miasta i swojego Śląska, a przecież interesujesz się z pewnością. Jej tytuł to „Śląsk, którego nie było” – dzieje wielkich, wizjonerskich, czasem osobliwych projektów i planowanych inwestycji, których nigdy w regionie nie zrealizowano. Każdy z nas – w Bytomiu, Katowicach, Zabrzu, Gliwicach czy Rybniku nie raz zapewne zadawał sobie to pytanie: co gdyby nie Hitler? Co gdyby nie Stalin? Co gdyby nie wojna? Jaki byłby Śląsk gdyby nie dekady PRL? Co gdyby nie Gierek, a może: co gdyby Gierek pobudował wszystko, co na Śląsku budować planował? Inwestycyjnych zamierzeń wobec Śląska, a wiele z nich ambitnych i ciekawych, było tylko w minionym stuleciu całe mnóstwo.

Od „poplebiscytowo” polskich Katowic czy Chorzowa, przez wciąż niemieckie w przedwojniu trójmiasto Zabrze-Gliwice-Bytom, aż po modernistyczną rewolucję w Rybniku. Od Nowej Huty po wojnie planowanej pierwotnie nad Dzierżnem, przez socrealistyczne w nowym założeniu Katowice i wielką przebudowę w duchu epoki w Bytomiu. A to tylko fragmenty – o części z nich czytacie od 3 tygodni na naszym facebookowym fanpage’u „Śląsk, którego nie było”.

Prof. Zbigniew Kadłubek, znakomity regionalista, nazwał to przedsięwzięcie, z właściwą sobie swadą „Śląskiem w roli zjawy i projekcji”. To także swoista alternatywna historia regionu, odkrywana z innej niż zwykle strony.

Lwią część dokumentacji prezentowanej w „ŚKNB” zbierałem przez jakieś dwa lata przy okazji małej rubryki pod tym samym tytułem w sobotnim cyklu historycznym w DZ. To archiwum cały czas się powiększa – niezwykłe, nieznane projekty śląskich inwestycji znajduję w takich miejscach, jak np. Muzeum Architektury w Berlinie, starych śląskich gazetach, polskiej i niemieckiej literaturze sprzed lat, w zasobach Śląskiej Biblioteki Cyfrowej i innych tego typu instytucji w kraju. Są też zupełnie przypadkowe znaleziska w nieprzebranym „internetowym bałaganie”. No i – wiele, naprawdę wiele ciekawostek, wraz z dobrym słowem, trafia do mnie od czytelników „Śląska, którego nie było”. Za jedno i drugie bardzo dziękuję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

i
imc.
To mowi samo za siebie..czemu tam a nie na zachod.

Wybor byl uzasadniony.

Poprzednie projekty mialy miejsce w innej,,,konstelacji rozwoju lokalnego,,,

Pozniejsze byly naciskiem ,,,,priorytetow biedy,,,,nowych ustalen panstwowych.

Obecnie rowniez nie ma Wizji rozwoju przyszlosciowego.

Koncentracja W Katowicach NOSPR ,Muzeum ,Stadionu itd jest ,,,zakorkowaniem...tak jak Super Jednostki i innych blokow bez ,,,parkingow,,

Stara ,,,nowoczesnosc,,, peka tak jak PRL a miejsca na nowy rozmach nie ma.

Perla w Koronie staje sie ,,,sztucznym kamieniem,,,ktory sie rozsypie,,,tym bardziej ze dzialaja na niego Sily podziemnego wyrabowania..
B
Beuthner
Jedyne szczescie goroli ze sa w EU! bo inacy trzeci swiat!!!! Ale jest jedno pytanie:Kto zaplaci te dugi w Berlinie i EU???????? I to zas wyglondo nato ze slosk bydzie zas Schleisien!!!!!! a z polski bydzie ksienstwo warszawske z Augustymmocny na czele!!!!! Glück auf OS!!!!
E
Edyta
J.W.
H
Helga
Kiedys na Sląsku byli wizjonerzy i pomysłodawcy wizji rozwoju Sląska.
Teraz w Polsce mamy mamutów i złodziei polskich którzy kradną ze Sląska wszystko,wszystko, co się da.
Nawet Slaskie gowmNo bo jest lepsze od POLSKIEGO.
Och ta Polska
s
starter
Powinno być Bytom Gliwice i Zabrze , tak zwany Tripolis.
Bytom jako najbogatsze i prekursorskie miasto na Oberschlesien.
Gdyby nie Bruning z Beuthen , Tielle Winkler z Miechowitz potem Mechtal i ich działania i plany to do dzisiaj Kotowice były by wioską w której żyło by więcej kotów niż ludzi.
Tak pisano kiedy o Powiecie Bytomskim i wsi Kotowice koło Beuthen.
Pozdrawiam
z
zak1953
projekty powstały, tylko nigdy nie zostały zrealizowane. Takie są na ogół skutki politycznego, a nie pragmatycznego i gospodarskiego myślenia o rządzeniu. Niestety, pod tym względem Polska może czuć się w czołówce. Nasi rządzący kochają pobożne życzenia. Gorzej u nich z rzetelną pracą.
m
mantra
W Niemczech nie było podziałów takich jakie są w Polsce.
Oberschlesien to był Region najważniejszy w Rzeszy czyli Rzeczypospolitej.
Rzeczpospolita i Rzesza to ten sam twórca idei bo w 1928 roku Polska i Niemcy to były bliskie nacje.
Nasze Slaskie miasta dużo szły do przodu.
Bardzo szybko się rozwijały.
Teraz Polska robi wszystko żeby upokorzyć Slask i Slanzaków.
Te projekty były dobre których Polaki nie umieli wprowadzić w życie.
Przykładem jest Bytom gdzie polactwo na złosć nie dokonczyli projektu Technikum Mechanicznego i Przyszłego i nie wybudowanego budynku ratusza miejskiego.
Bytom i całe Oberschlesien to tereny zdobyczne i Polska tak własnie do Slaska podchodzi.
ZDOBYCZNE SLASKO...
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie