Więcej pociągów na trasie Katowice - Wisła w rozkładzie nie będzie

Sprawą planowanych połączeń z Katowic do Wisły zainteresował się Andrzej Molin, radny wojewódzki Sejmiku Śląskiego z Wisły, który interpelował w tej sprawie. Tuż po świętach otrzymał odpowiedź.

– Pan Dariusz Starzycki, wicemarszałek województwa śląskiego, udzielił nie zawsze satysfakcjonujących, ale wyczerpujących odpowiedzi – ocenił radny.

Z tej odpowiedzi wynika, że w nowym rozkładzie jazdy pociągów 2021/22 planuje się uruchomienie przez Koleje Śląskie sześciu par pociągów do Wisły, kursujących codziennie.

Starzycki zastrzegł jednak, że nie będzie możliwe osiągnięcie w rozkładzie jazdy celowej ilości połączeń do Wisły, a więc 8 par w dni robocze oraz 10 par w dni wolne od pracy. Powodem są trwające i planowane prace związane z modernizacją infrastruktury kolejowej.

Starzycki przedstawił kilka przykładów utrudnień w prowadzeniu ruchu kolejowego, które mają istotny wpływ na brak zwiększenia połączeń do Wisły.

To przede wszystkim ograniczenie przepustowości na odcinkach Pszczyna – Most Wisła, Most Wisła – Ochodza (gdzie ruch kolejowy jest wstrzymany do 13 marca 2022 r., a pociągi kierowane są przez Czechowice-Dziedzice ze zmianą kierunku jazdy), Czechowice-Dziedzice - Zabrzeg (obowiązuje ruch jednotorowy do 13 marca 2022 r.), a także na odcinku Ustroń – Wisła Głębce (wstrzymanie ruchu od 1 marca do 30 czerwca 2022 r.).

Na przywróconym odcinku Cieszyn – Goleszów będzie kursowało sześć par pociągów w relacji Skoczów – Cieszyn, Cieszyn- Skoczów (skomunikowanymi z połączniami do i z Katowic).

– Po wykonanych za prawie 500 mln zł pracach rewitalizacyjnych na liniach do Wisły i Cieszyna szykuje się beznadziejna oferta przewozowa Kolei Śląskich – komentują miłośnicy kolei skupieni wokół serwisu Koleje Śląska Cieszyńskiego.

Zwracają uwagę, że wobec braku zwiększenia liczby połączeń, pociągi nadal będą kursowały w przypadkowych porach i z 4-godzinnymi przerwami między kolejnymi kursami, a to mało atrakcyjne do przyciągnięcia nowych grup pasażerów.