W każdej z trzech książek, które dotychczas ukazały się na rynku poznajemy najwybitniejsze umysły w historii ludzkości, którzy często pomimo wielu trudności dokonywali wspaniałych odkryć. Odkrywcy pokazali nam, że nasza planeta jest piękna i bogata nie tylko we wszelkiego rodzaju przedstawicieli flory i fauny, ale i przeróżne kultury będące przez wieki nieodkryte. Próby opłynięcia Ziemi, odnalezienia drogi do Indii czy zdobycia biegunów pokazują, że ludzkość od zawsze chciała wiedzieć więcej i dotrzeć, jak najdalej się da. Z kolei wielcy wynalazcy opisani w drugim tomie serii uczą, jak liczne, często nieudane próby, prowadzą do zaskakujących, ale i wspaniałych sukcesów. Ich historie to opowieści o połączeniu geniuszu, ciężkiej pracy i przypadku, bo wiele przydatnych ludzkości wynalazków powstało właśnie dzięki zrządzeniu losu.
"Wielcy naukowcy" poszerzają wachlarz wybitnych postaci o kolejne osobistości świata nauki. Książka Marcina Jamkowskiego została podzielona na cztery części, w których zaprezentowani zostali naukowcy z dziedzin wiedzy o człowieku, przyrodzie, materii i historii. Poznajemy sylwetki najznamienitszych postaci od starożytności po czasy współczesne. Mamy zatem karty poświęcone Hipokratesowi, który uważany jest za ojca współczesnej medycyny i Christiaanowi Barnardowi, który dokonał pierwszego w historii przeszczepu serca. Wszystkie teksty pełne są ciekawostek, anegdot i najistotniejszych faktów, co sprawia, że podczas lektury nie sposób się nudzić.
W książce nie brakuje oczywiście postaci polskich naukowców, którzy zasłynęli swoimi badaniami i odkryciami. To chociażby Kazimierz Funk, który odkrył witaminy i pokazał dlaczego nie da się żyć bez warzyw i owoców, czy Maria Skłodowska-Curie, której postaci chyba nie trzeba nikomu przedstawiać.
Mocną stroną całej serii, a w szczególności tomów o wynalazcach i naukowcach jest warstwa ilustracyjna. Świetne rysunki Macieja Szymanowicza pełne są aluzji i smaczków z życia opisywanych postaci. Nie brakuje tu ilustracji dowcipnych i takich, w których autor puszcza do nas oko. Naprawdę dobrze się to czyta i ogląda nawet osobie dorosłej. Wasze dzieci powinny być zadowolone po tej pasjonującej przygodzie, która nie tylko uczy, ale i inspiruje do sięgania po to co nieznane i jeszcze niewyjaśnione.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?