Wielka feta w Spodku: finał IEM Katowice 2023. NiKo i spółka pokazali klasę, G2 wygrywa z Heroic 3:1! ZOBACZCIE ZDJĘCIA

W półfinale norweski skład Heroic wygrał z ukraińskim NAVI 2:0. W drugim półfinale lepszy okazał się niemiecki zespół G2 wygrywając 2:0 z holenderskim Team Liquid. W niedzielę 12 lutego obie drużyny zmierzyły się w meczu decydującym o zwycięstwie na IEM Katowice 2023. Na trybunach katowickiego Spodka zasiadł komplet widzów, którzy od samego początku spotkania żywiołowo dopingowali obie drużyny.

W pierwszej połowie drugiej rozgrywki finałowej na samym początku dominował Heroic, sprawnie platnując bomby i z wyjątkową zajadłością eliminując G2. Niemieckiej drużynie udało się jednak trochę nadrobić po zdumiewającym clutchu m0nesy'ego, cieszącego się dużym uznaniem młodego gracza.

Niedługo później na tablicy wyników pojawił się remis 9:9. Na widok fantastycznego comebacku G2 fani zareagowali euforycznymi okrzykami. Zawodnicy Heroic jednak nie dawali za wygraną i ponownie wysunęli się na prowadzenie.

Pod koniec pierwszej części zawodnicy G2 ponownie pokazali klasę szybkimi fragami i efektywnym plantowaniem bomb. Ostatecznie pierwsza mapa padła łupem G2, a na tablicy pokazał się wynik 16:12.

W pewnym momencie dominacja G2 została jednak zagrożona przez Heroic, które postanowiło odgryźć się niemieckiej drużynie, dążąc do wyrównania wyniku. To jednak nie powstrzymało G2, aby do końca wywalczyć zwycięstwo w drugiej rozgrywce finałowej. Wynikiem 2:0 i fenomenalnym fragiem końcowym w wykonaniu m0nesy'ego wkroczyli do decydującej części rozgrywki wygrywając drugą mapę 16:13.

Na trzeciej mapie norweski Heroic nie miał miejsca na błędy. Aby myśleć o końcowym zwycięstwie gracze Heroic musieli wygrać wszystkie 3 kolejne mapy. Początek tej części meczu był bardzo wyrównany. Jednak w okolicy 20 rundy Norwegowie zaczęli regularnie punktować i wysunęli się na wyraźne prowadzenie, dzięki czemu udało im się pewnie wygrać mapę 16:11.

Początek czwartej mapy był bardzo wyrównany, obie ekipy szły punkt za punkt, choć minimalnie lepsze okazało się G2 schodząc na przerwę z wynikiem 9:6. Heroic próbował odpowiedzieć i odwrócić losy spotkania, jednak w końcówce NiKo i spółka zdecydowanie ruszyli do ataku i kolejnymi efektownymi akcjami pozbawiali rywali złudzeń. G2 szybko osiągnęło przewagę, dzięki czemu wygrało 16:7. Tym samym niemiecka ekipa wzięła powetowała sobie niepowodzenie z ubiegłorocznego finału i dzięki zwycięstwu 3:1 nad Heroic mogli unieść w góre wymarzone trofeum.