Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielka koniunkcja Jowisza i Saturna już dzisiaj. 21 grudnia spójrzcie w niebo! Ostatni raz to zjawisko miało miejsce za czasów Galileusza

Olga Krzyżyk
Olga Krzyżyk
Reimund Bertrams z Pixabay
To trzeba zobaczyć! 21 grudnia dojdzie do koniunkcji, czyli zbliżenia największych planet Układu Słonecznego - Jowisza i Saturna. Wielka koniunkcja Jowisza i Saturna to zjawisko, które ostatni raz miało miejsce prawie 400 lat temu! Dziś znowu będzie można ją zobaczyć. W najdłuższą noc roku, noc przesilenie zimowego z 21 na 22 grudnia, na niebie będziemy mogli zobaczyć to niezwykłe zjawisko.

Wielka koniunkcja Jowisza i Saturna. To największa koniunkcja od czasów Galileusza

Do koniunkcji, czyli zbliżenia największych planet Układu Słonecznego - Jowisza i Saturna dojdzie 21 grudnia. Ostatni raz takie zjawisko można było zaobserwować 397 lat temu! To największa koniunkcja od czasów Galileusza! Dwa olbrzymy - Jowisz i Saturn - spotkają się w gwiazdozbiorze Koziorożca.

Koniunkcję będzie można oglądać też w Polsce, pod warunkiem, że pozwoli na to pogoda. Najlepiej przygotować lornetki lub teleskopy. Wielką koniunkcję zobaczymy 21 grudnia od godziny 16.20. Na kolejną, tak dużą koniunkcję, trzeba będzie poczekać do 2080 roku.

Nie przeocz

- Nazywana jest ona wielką koniunkcją nie dlatego, że uczestniczą w niej największe Planety Układu Słonecznego, ale dlatego że zdarza się niezwykle rzadko - mówi Damian Jabłeka, astronom i wicedyrektor Planetarium Śląskiego w Chorzowie.

- Spotkanie tych planet ma miejsce raz na 20 lat. Zwykle jednak mijają się w znacznej odległości przekraczającej jeden stopień. czyli ponad dwie tarcze Księżyca. Tym razem odległość pomiędzy Olbrzymami będzie, na niebie, wynosiła zaledwie sześć minut łuku - to zaledwie 1/5 średnicy tarczy Księżyca. Będzie można obie planety zobaczyć ze szczegółami oraz ich księżycami w jednym polu widzenia teleskopu o dużym powiększeniu. Zaś bez specjalistycznego sprzętu można zobaczyć je jako dwa jasne punkty bardzo blisko siebie, które nad horyzontem mogą zlewać się ze sobą tworząc złudzenie jednej jasnej plamki. Poprzednie tak bliskie złączenie nastąpiło za czasów Galileusza i Keplera w 1623 roku. Zaś na kolejne nie będzie trzeba czekać aż tak długo, bo nastąpi już w 2080 roku - opowiada astonom.

Wykład Damiana Jabłeki pt. "Największa koniunkcja od czasów Galileusza"

Jowisz i Saturn widoczne będą nisko nad południowo zachodnim horyzontem prawie dokładnie w kierunku, w którym zaszło Słońce. W Wigilię planety te będą też pełnić rolę "pierwszej gwiazdki".

Zobacz koniecznie

Czy warunki atmosferyczne nam pozwolą obserwować to niezwykłe zjawisko. Jak podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej - IMGW PIB 21 grudnia w woj. śląskie przewiduje się zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. W pierwszej połowie dnia na zachodzie regionu słabe opady deszczu, rano w Kotlinach Sudeckich opady mogą być marznące i powodować gołoledź.

Początkowo mgły ograniczające widzialność do 100 m. Temperatura maksymalna od 2 stopni C do 6 stopni C, w rejonach podgórskich Beskidów od 1 stopnia C do 4 stopni C. Wiatr słaby i umiarkowany, z kierunków południowych. W nocy w Katowicach nie powinno padać, ale niebo będzie częściowo zachmurzone. Chmury mogą przeszkodzić w obserwacji Wielkiej koniunkcji Jowisza i Saturna.

"Koniunkcje zdarzają się dość często, a ich głównym uczestnikiem jest Księżyc, który przemierza całe niebo raz na około 27 dni. W czasie swej wędrówki, odbywającej się w pobliżu ekliptyki, spotyka na swej drodze planety, które również w pobliżu tej „drogi zaćmień” się poruszają. Większość koniunkcji jest mało atrakcyjna, gdyż obiekty mijają się na niebie w odległości kilku stopni. W tym przypadku będzie inaczej. Planety Jowisz i Saturn znajdą się w odległości zaledwie 6 minut kątowych. Średnica tarczy Księżyca to w zaokrągleniu pół stopnia czyli 30 minut. Oznacza to, że planety będziemy widzieć w odległości 5x mniejszej niż wynosi średnica Księżyca! Koniunkcje planet Jowisz i Saturn zdarzają się rzadko, gdyż ich okresy obiegów wokół Słońca są duże i potrzeba sporo czasu, ok. 20 lat, aby planety ponownie spotkały się w jednym miejscu na niebie." - czytamy na stronie Facebooka Planetarium Śląskiego cykl Krzysztofa Dwornika "Niebo z balkonu".

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo