MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wielki Ślązak, czyli Korfanty

Katarzyna Piotrowiak, Grzegorz Lisiecki
Rok Korfantego zainaugurowała uroczysta sesja w sali Sejmiku Śląskiego
Rok Korfantego zainaugurowała uroczysta sesja w sali Sejmiku Śląskiego Fot. Arkadiusz Ławrywianiec
W poniedziałek w sali Sejmiku Śląskiego w Katowicach w trakcie uroczystej sesji zainaugurowano Rok Korfantego.

Gdyby nie Wojciech Korfanty, nie siedzielibyśmy dzisiaj w tej sali i nie mówilibyśmy po polsku. To wielki człowiek i nietuzinkowy gracz polityczny, powinniśmy się cieszyć, że był po naszej stronie - mówił prof. Zygmunt Woźniczka

Z tej okazji wydano specjalną gazetę pod tytułem Korfantówka. Jednodniówka Śląska wraz z dodatkiem ilustrowanym będącym przedrukiem z dawnej prasy satyrycznej. Pod pomnikiem złożono kwiaty, chór odśpiewał pieśni powstańcze, w kuluarach otwarto przygotowaną przez Bibliotekę Śląską wystawę poświęconą przywódcy, zaś historycy i zaproszeni goście podzielili się swoimi spostrzeżeniami i wspomnieniami.

Ukaże się okolicznościowy komiks o życiu Wojciecha Korfantego

- Byłam na jego pogrzebie. Był równy pogrzebowi Józefa Piłsudskiego - mówiła Teresa Stanek, córka jednego z powstańców.

- Wojciech Korfanty był wielką i tragiczną postacią. Na szczęście skończyły się lata, kiedy rugowano go z historii, a ulice z jego imieniem zamieniano na Komuny Paryskiej. Nareszcie Korfanty jest wspominany z należytym szacunkiem - mówił senator Bronisław Korfanty, wnuk brata Wojciecha Korfantego, Jana.
Rezolucję o Roku Korfantego radni województwa podjęli 2 lipca ubiegłego roku. Zawiązał się komitet organizacyjny, który przygotowuje ogólnopolską wystawę. Zostanie ona otwarta 27 maja w Senacie Sejmu RP.

- Nie będą to jakieś zwykłe płachty ze zdjęciami, tylko bannery o wysokości dwóch metrów. Pokażemy życie Korfantego, jego pisma i przemowy oraz kopię portretu namalowanego przez Witkacego. Będą śląskie śpiewy, podamy też kołocz - wyjaśniał senator Korfanty.

Zainteresowanie wystawą jest ogromne. - To będzie wystawa objazdowa. Kilka miast, w tym Gliwice, Ruda Śląska i Siemianowice Śląskie zgłosiły się z zapytaniem, kiedy będą mogły ją u siebie ugościć - tłumaczyła wczoraj Łucja Ginko, dyrektor wydziału kultury Urzędu Marszałkowskiego.
Pospolite ruszenie urzędników, artystów i historyków ma sprawić, że obchody będą bogate w dziesiątki imprez kulturalnych. Józef Skrzek pracuje nad nową aranżacją pieśni powstańczych, które zostaną zaprezentowane w sierpniowy wieczór podczas koncertu wyreżyserowanego przez Laco Adamika z udziałem zespołu Śląsk. Przygotowywane jest również wydanie drukiem najważniejszych przemówień (m.in. z Reichstagu), które do tej pory nie ujrzały światła dziennego. Trwają też prace nad komiksem pod okiem Marka Zielińskiego z Ars Cameralis.

- Pokażemy życie i działalność wielkiego przywódcy. To będzie opowieść o tamtych czasach - wyjaśniała Aleksandra Bedła-Jasińska z Urzędu Marszałkowskiego.

Jego zasług nie zapomniał również Paryż, mimo, że sam Korfanty bardzo przeżył banicję. Z koncertami wystąpią tam studenci katowickiej Akademii Muzycznej.

- Emigracja była dla niego jedną z największych tragedii. W drugiej kolejności fakt, że nie mógł uczestniczyć w pogrzebie syna Witolda oraz ślubie syna Zbigniewa - wspominał senator.
Podczas wczorajszej inauguracji radni województwa śląskiego przegłosowali uchwałę w sprawie utworzenia instytutu naukowo-badawczego, który będzie się zajmował problematyką śląskoznawczą. "Podjęcie tej inicjatywy przez sejmik województwa śląskiego w Roku Wojciecha Korfantego jest świadectwem przywiązywania należytej wagi do przeszłości oraz rozwoju naszego regionu" - czytamy w uzasadnieniu do projektu uchwały.

Instytut Śląski zlikwidowany w 1992 roku ma szansę się odrodzić, ale w zupełnie nowej formie. Na początek powstanie wydział przy Bibliotece Śląskiej, który będzie się zajmował badaniem białych plam w historii Śląska, a w szczególności weźmie pod lupę życiorysy jego bohaterów.

- W naszym kraju brakuje autorytetów, zaś Korfanty mógłby nim być dla wielu Polaków - mówił Zdzisław Martyna, wójt Korfantowa, miasteczka na Opolszczyźnie, które w 1947 roku zrezygnowało z nazwy Friedland (w tłumaczeniu: spokojny zakątek). Historycznego uzasadnienia tej nazwy nie ma, Korfanty prawdopodobnie nigdy nawet tam nie zawitał, ale w Korfantowie dla nikogo to dzisiaj nie ma znaczenia, ponieważ ten bohater miał w nim wielu zwolenników.
- Uczymy dzieci o Korfantym, bo był wielkim człowiekiem. Dlatego jestem przekonany, że nie możemy poprzestać na sporadycznych akcjach, dobrze byłoby, żeby zaangażowało się w nie więcej niż kilkanaście osób - mówił.

Rocznicowe obchody w całym regionie

Do siemianowickiego Muzeum Miejskiego trafiło 76 różnego rodzaju dokumentów związanych z Korfantym i jego rodziną. Na razie są w kasie pancernej muzeum, ale wkrótce zostaną skatalogowane i opisane. - To dla nas bezcenne pamiątki - mówi Artur Garbas, pracownik muzeum i członek komisji historycznej działającej przy Urzędzie Miasta.

Wśród dokumentów, które wcześniej należały do rodziny "największego Ślązaka XX wieku", znajduje się m.in. list Wojciecha Korfantego napisany do jego brata Jana w marcu 1915 roku. Jest też dokument z 1918 roku dotyczący pożyczki z Banku Ludowego, książeczki oszczędnościowe, zaświadczenie o działalności Jana Korfantego w Polskim Komitecie Plebiscytowym, czy oryginalna odezwa Wojciecha Korfantego do ludu śląskiego. Najstarszy dokument pochodzi z 1905 roku. To akt notarialny i pozwolenie na budowę domu w Sadzawkach.

- Są też dokumenty wstrząsające - mówi Artur Garbas. - Na przykład pisma, wraz z oryginalnymi kopertami, o osadzeniu Wiktorii Korfanty w obozie w Oświęcimiu, czy pochodzące z kwietnia 1943 roku świadectwo jej zgonu. Są ocenzurowane listy z obozu, a także dokument informujący o osadzeniu Jana Korfantego w Buchenwaldzie - zaznacza. Dodajmy, że dokumenty utworzą w Muzeum Miejskim stałą wystawę, która otwarta zostanie na początku maja.

Co ciekawe, w Sadzawkach, gdzie urodził się Korfanty kwiaty nie są składane. O przeszłości budynku przypomina tylko tablica: Tu 20 kwietnia 1873 roku urodził się Wojciech Korfanty, wielki Polak, wybitny mąż stanu, dyktator III Powstania Śląskiego.
W Gliwicach, na kamienicy przy ul. Korfantego 2-4 odsłonięto wczoraj tablicę poświęcona przywódcy powstania śląskiego. Popiersie Korfantego wykonał architekt i malarz, były żołnierz Armii Krajowej, Franciszek Maurer.
W uroczystości wzięli udział przedstawiciele prezydenta RP, parlamentarzyści, duchowieństwo oraz młodzież z okolicznych szkół. - Zasługi Wojciecha Korfantego przez długie lata były niedoceniane, a jego samego traktowano wręcz niesprawiedliwie i haniebnie - przypomniał prof. Ryszard Legutko reprezentujący w Gliwicach prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

W Bytomiu przy ul. Gliwickiej pod tablicą upamiętniającą 14-miesięczny pobyt Wojciecha Korfantego w mieście złożono kwiaty. W gmachu, na którego fasadzie umieszczono tablicę, znajdował się niegdyś Hotel Lomnitz, z którego Korfanty dowodził na Górnym Śląsku polską akcją plebiscytową.
W katowickim Zespole Szkół Ekonomicznych im. Wojciecha Korfantego zorganizowano uroczystą akademię. Młodzież złożyła wiązanki kwiatów na grobie Korfantego na cmentarzu przy ul. Francuskiej i pod jego pomnikiem na placu Sejmu Śląskiego. Uczniowie biorą też udział w olimpiadzie o Wojciechu Korfantym, organizowanej dla katowickich szkół. Natomiast w Filharmonii Śląskiej odbył się okolicznościowy koncert.

Z kolei w Chorzowie uroczystości odbyły się w zespole szkół noszących imię Wojciecha Korfantego. - Obchodzimy tydzień Korfantego. Są zawody sportowe, konkursy, karaoke, pokaz laserowy - wylicza Grażyna Haberko, wicedyrektorka Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących nr 1 w Chorzowie.
W obchody Roku Korfantego włącza się także noszące jego imię Muzeum Prasy Śląskiej w Pszczynie. Chce ono z posiadanych przez siebie oryginalnych mebli, które służyły patronowi podczas pracy w drukarni Polonii, urządzić ekspozycję. Otwarcie w sierpniu tego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni