Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielki Tydzień i Wielkanoc po Ukraińsku. Jak obchodzą je na Śląsku. „Strastny Tydzień” u grekokatolików

Mateusz Czajka
Mateusz Czajka
W Kościele Rzymskokatolickim w Wielki Piątek oddaje się cześć krzyżowi. U grekokatolików podobną funkcję pełni płaszczenica.
W Kościele Rzymskokatolickim w Wielki Piątek oddaje się cześć krzyżowi. U grekokatolików podobną funkcję pełni płaszczenica. Mateusz Czajka
Tydzień po rzymskich katolikach i protestantach, prawosławni oraz grekokatolicy obchodzą swój Wielki Tydzień i Wielkanoc. Rozmawiamy z ks. Tarasem Yavorskyym o przeżywaniu świąt w rycie wschodnim. Dwanaście fragmentów ewangelii w czwartek, całowanie płaszczenicy w piątek i białe szaty już w sobotę rano. Jak obchodzi się Strastny Tydzień na Śląsku?

Spis treści

Dlaczego grekokatolicy mają Wielkanoc tydzień później?

W związku z wojną na Ukrainie, nad Wisłę przyjechały tysiące Ukraińców. Wielu z nich należy do kościołów prawosławnych lub do Kościoła Grekokatolickiego. Ci ostatni są tak samo katolikami, jak my, uznają te same dogmaty oraz podlegają papieżowi. Różnią się m.in. liturgią i kalendarzem świąt. W tym roku ich święta wielkanocne wypadają tydzień po naszych. Dlaczego tak się dzieje? Jest to związane z odrębnym kalendarzem u obu obrządków.

Rzymscy katolicy i cały świat zachodni wprowadzili w XVI wieku dokładniejszy kalendarz gregoriański, przez co daty przesunęły się o kilkanaście dni. Był on bliższy kalendarzowi astronomicznemu i „nie spóźniał się” tak bardzo, jak juliański, przy którym pozostał świat wschodni. Zostawmy jednak na boku kwestie dat. Postanowiliśmy porozmawiać z księdzem grekokatolickim Tarasem Yavorskyym w jaki sposób na wschodzie obchodzi się Wielki Tydzień.

Strastny Tydzień na Śląsku

Z księdzem Tarasem rozmawiam w jego domu. Już wchodząc do środka, doznaję lekkiego zdziwienia. W przedpokoju stoją dziewczęce i chłopięce buty, z oddali mieszkania słychać głosy dzieci. Zapomniałem o tym, że u grekokatolików celibat jest dowolny dla niższego duchowieństwa – po prostu trzeba zdecydować o tym przed święceniami. Żony także muszą wyrazić zgodę na to, że mąż będzie oddany służbie Kościołowi (a właściwie cerkwi – jak określają siebie wierni). Siadamy przy dużym stole w jadalni. Już sama nazwa Wielkiego Tygodnia u grekokatolików jest zupełnie inna niż w naszej tradycji.

— Ten czas nazywamy Strastnym Tygodniem. „Strastnym” nie od słowa „straszny”, ale od starocerkiewnosłowiańskiego określenia związanego z cierpieniem – wyjaśnia ks. Taras.

W Strastnym Tygodniu przez pierwsze trzy dni nie jest odprawiana eucharystia – podobnie jak w czasie Wielkiego Postu (od poniedziałku do piątku). Wierni otrzymują komunię świętą i uczestniczą w nabożeństwach, ale nie ma mszy i przeistoczenia. Ksiądz Taras mówi mi, że ma to pokazać, jak wielką wartość ma eucharystia. Niestety martwi go, że wielu Ukraińców jest daleko od wiary. Pytam go, czy komunizm przeorał tak jego naród. Potwierdza. Chciałby, aby Polacy przyprowadzili jego rodaków do Boga, do cerkwi. Prosi, abym to przekazał. Wyraźnie mu zależy.

Strastny Czwartek i dwanaście fragmentów Ewangelii

W Wielki Czwartek rano podobnie jak u rzymskich katolików odprawiana jest wraz z biskupem msza święta. Biskup obmywa kapłanom nogi. Oleje wykorzystywane do sprawowania sakramentów są jednak błogosławione jedynie przez patriarchę. Wieczorem z kolei odprawiana jest Strastna Jutrznia.

— Tego dnia czytamy dwanaście fragmentów ewangelii (od wszystkich czterech ewangelistów) o męce, śmierci i drodze krzyżowej Jezusa - opowiada kapłan.

Ciekawym zwyczajem jest, że każdy fragment ksiądz czyta w innym kolorze szat.

Płaszczenica i Grób Pański

W pokoju księdza Tarasa znajdują się ikony m.in. Jezusa Pantokratora. Są to swego rodzaju okna na duchowy świat. Kto miał kiedykolwiek do czynienia ze wschodnim chrześcijaństwem ten wie, jak bardzo są one ważne dla wiernych.

W Wielki Piątek nie jest sprawowana eucharystia. Tego dnia ważnym zwyczajem, którego celem jest okazanie czci i duchowe zjednoczenie z Jezusem, jest ucałowanie płaszczenicy. Ksiądz Taras wyciąga z szuflady czerwony materiał z wizerunkiem leżącego Jezusa z ranami po drodze krzyżowej. Jest pięknie zdobiony. Rozmiaru mniej więcej pół metra na pół. Płaszczenica symbolizuje pogrzeb Jezusa - jest kładziona w przygotowanym grobie pańskim. W Wielki Piątek odprawiana jest także Jerozolimska Jutrznia.

— W jej trakcie są śpiewane piękne żydowskie melodie. Opłakuje się Jezusa – jego mękę. Śpiewanych jest ponad trzydzieści melodii. Każda z pieśni dotyczy innego tematu i jest duchową nauką, o nawróceniu i tym, jak pięknie żyć – wyjaśnia grekokatolicki kapłan.

Rozmawiamy z ks. Tarasem o wymowie tego zwyczaju. Dlaczego większy nacisk w takim momencie położony jest na przemianę życia i nawrócenie? Jerozolimska Jutrznia bardzo koresponduje ze słowami Jezusa w czasie drogi krzyżowej, które wypowiedział do płaczących nad nim niewiast: „Córki jerozolimskie, nie płaczcie nade mną; płaczcie raczej nad sobą i nad waszymi dziećmi!”. Grób będzie w kościele aż do niedzieli po Wielkanocy. Grekokatolicy nazywają ją „Tomaszową” na pamiątkę tego, że św. Tomasz apostoł dopiero uwierzył w zmartwychwstanie dopiero kilka dni po tym fakcie – dopiero, gdy namacalnie doświadczył dowodów zmartwychwstania.

Wielka Sobota – cała na biało

Dla rzymskich katolików Wielka Sobota jest dniem ciszy, gdy eucharystia nie jest sprawowana aż do zmroku, kiedy świętuje się zmartwychwstanie. Grekokatolicy nieco inaczej rozkładają akcenty. Tego dnia rano sprawowana jest eucharystia.

— Zmienia się wystrój cerkwi oraz szaty kapłana – z czerwonych na białe – opowiada ks. Taras.

Msza sprawowana jest (w połączeniu z nieszporami), cała na biało, ponieważ już dokonało się odkupienie. Chrystus zstąpił do otchłani, aby wyciągnąć stamtąd oczekującą zbawienia ludzkość. To bardzo mocno wybrzmiewa tego dnia.

Misterium paschalne

W sobotę wieczorem, podobnie jak u rzymskich katolików, jest odprawiana msza święta. Zaczyna się w półmroku. Zanim to nastąpi, wspomina się zstąpienie do otchłani. W pewnym momencie płaszczenicę symbolizującą Jezusa kładzie się na na ołtarzu. To znak zmartwychwstania. Za czterdzieści dni zostanie powieszona na ścianie w prezbiterium jako symbol wniebowstąpienia. Później

— Następnie odbywa się procesja dookoła cerkwi i kapłan wprowadza do niej lud boży. Puka trzy razy krzyżem w zamknięte drzwi i śpiewa „Chrystus zmartwychwstał” – wyjaśnia ksiądz.

Pierwszy raz od wielu dni na znak radości brzmią także kościelne dzwony.

Co jeszcze warto wiedzieć o liturgii grekokatolickiej i cerkwiach?

Sam układ kościoła grekokatolickiego także jest nieco inny niż ten, do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Prezbiterium jest oddzielone od wiernych ikonostasem. Bogato zdobioną ścianą, gdzie w kilku rzędach pokazane są prawdy wiary i postacie ważne w dziejach chrześcijaństwa – np. apostołowie. W czasach, gdy większość wiernych była analfabetami, był to prosty sposób na przedstawianie prawd wiary. Na zachodzie myślano podobnie – stąd tzw. „biblia pauperum” w naszych świątyniach. Pewne rzeczy są bardzo podobne. Za ikonostas mogą wejść jedynie kapłani i służba liturgiczna. W cerkwiach znajdziemy także oczywiście wiele ikon.
Centralnym miejscem jest kobotos, czyli tabernakulum. W grekokatolickich świątyniach mają one kształt cerkwi. Wierni widzą je przez drzwi ikonostasu.

— Łaciński ryt jest bardzo prosty, bliski, dostępny. U nas duży nacisk położony jest na tajemnicę – dzieli się ks. Taras.

W cerkwiach nie ma także organów. W czasie liturgii słychać za to wiele śpiewu. Komunia jest rozdawana wiernym pod dwoma postaciami przy pomocy złotej łyżeczki. Ma także inną formę, która dobitnej pokazuje prawdę, że Jezus jest obecny w chlebie. Nie używa się białych hostii, a chleb bliższy formie, jaką znamy na co dzień. Mszę nazywa się Boską Liturgią. Choć dawniej w czasie mszy używano języka starocerkiewnosłowiańskiego, od wielu lat się tego nie robi.

— Od kiedy jestem księdzem (ponad dwadzieścia lat), odprawiam mszę po ukraińsku. Strocerkiewnosłowiańskiego używają jeszcze prawosławni w Rosji – mówi kapłan.

Według ks. Tarasa używanie ojczystego języka pozwala na lepsze rozumienie liturgii. Ponieważ grekokatolicy są w pełnej jedności z Rzymem, nic nie szkodzi, aby uczestniczyć w ich liturgii czy przyjąć np. sakrament pokuty i pojednania. Jest to istotne zwłaszcza w trakcie wyjazdów np. do Grecji lub na Ukrainę. Grekokatolicy są także inaczej nazywani unitami. Ten odłam katolicyzmu powstał pod koniec XVI wieku. Dzięki unii brzeskiej wielu prawosławnych mieszkańców ówczesnej Rzeczypospolitej wróciło do jedności z Rzymem przy zachowaniu autonomii prawa kanonicznego, obrządku, kalendarza liturgicznego.

Wielkanoc, Poniedziałek Wielkanocny i Strastny Tydzień u grekokatolików w województwie śląskim – wybrane miejsca

Na Śląsku uroczystości Strastnego Tygodnia będą odbywać się m.in. W Rudzie Śląskiej, Bytomiu i Rybniku. W Rudzie uroczystości odbywają się w kościele pw. św. Pawła Apostoła 13 kwietnia o 18.00, 15 kwietnia o 15.00 (wystawienie płaszczenicy) i msza 17 kwietnia o 17.00. W bytomskim kościele św. Barbary płaszczenica będzie wystawiona 14 kwietnia o 16.00, 15 kwietnia o 15.00 odbędzie się święcenie pokarmów a 16 kwietnia odbędzie się msza o godzinie 8.00. W Rybniku u MB Królowej Apostołów wystawienie płaszczenicy będzie miało miejsce 15 kwietnia o 18.00. Msza odprawiona będzie także 17 kwietnia o 17.00. Inne miejsca, gdzie sprawowana jest liturgia i wschodnie nabożeństwa to m.in. Sosnowiec, Częstochowa, Katowice, Dąbrowa Górnicza.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera