Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie Derby Śląska: Derby. Po prostu derby

Rafał Musioł
arc
W kontekście niedzielnego meczu Górnika Zabrze z Ruchem Chorzów trudno używać wyświechtanego w ostatnich latach określenia Wielkie Derby Śląska. Spotkanie, które odbędzie się na stadionie będącym de facto placem budowy, w obecności zaledwie trzech tysięcy widzów, wśród których nie będzie sympatyków drużyny gości, w momencie, gdy zabrzanie należą do najsłabszych drużyn rundy wiosennej, a chorzowianie wciąż liczą punkty brakujące im do pewnego utrzymania, nie powinno budzić wielkich emocji. A jednak jest inaczej - bo nawet jeśli nie są to derby Wielkie, to jednak są to najważniejsze derby Górnego Śląska, co mimo wszystko do czegoś powinno zobowiązywać.

Czy piłkarze podzielają tę opinię? Aby się o tym przekonać, wzięliśmy pod lupę ligowe mecze obu drużyn w ostatniej dekadzie, a więc od wiosny 2003 roku. Warto pamiętać, że w tym czasie Ruch spędził cztery, a Górnik jeden sezon na zapleczu ekstraklasy. W sumie mieliśmy więc 10 derbowych spotkań: oba zespoły wygrywały trzykrotnie, a cztery razy padał remis. Bramki: 8:6 dla Ruchu.

NAJ więcej goli padło 2 marca 2008 roku. Ruch na Stadionie Śląskim wygrał 3:2.
NAJ mniej bramek, czyli 0, zapisano aż czterokrotnie. Wszystkie remisy w ostatniej dekadzie były bezbramkowe!
NAJ więcej kibiców oglądało mecz wspomniany na wstępie naszego zestawienia. Na trybunach giganta zasiadło 41 000 kibiców. To właśnie wtedy ukuto określenie WDŚ.
NAJ mniej fanów pojawiło się 21 października 2011 roku w Zabrzu: 3 031. Tym razem ten niechlubny wynik zostanie jeszcze prawdopodobnie pobity o... 31 osób.
NAJ więcej kartek pokazał Tomasz Mikul-ski w meczu z 10 sierpnia 2008 roku w Zabrzu. W protokole znalazło się 9 upomnień: 7 żółtych (cztery dla Ruchu) i dwie czerwone (po jednej z obu stron).
NAJ więcej czerwonych kartek zobaczył Marko Bajić. Piłkarz Górnika wylatywał z boiska w dwóch kolejnych meczach wiosną i jesienią 2008 roku.
NAJ szybszą bramkę w ostatnich dziesięciu latach strzelił Tomasz Hajto - w 10. minucie spotkania z jesieni 2007 roku. Jak się okazało, był to strzał na wagę trzech punktów.
NAJ później wpisał się na listę strzelców Tomasz Zahorski. W marcu 2008 pokonał bramkarza Ruchu w 83. minucie, ustalając wynik na 2:3.
NAJ dziwniejsze wydarzenia miały miejsce 18 marca 2011. W 48. minucie spotkania na Cichej zgasło światło, a goście sugerowali, że było to działanie celowe. Po wznowieniu gry, Ruch strzelił trzy bramki.
NAJ wyższe zwycięstwo odnieśli w derbach chorzowianie. 18 marca 2011 wygrali 3:0.
NAJ więcej goli strzelił Arkadiusz Piech z Ruchu. W ostatnich dziesięciu latach jako jedyny dwukrotnie pokonał bramkarza rywali.

Jak więc może wyglądać niedzielny mecz? Statystycznie padnie w nim więcej niż jeden gol, sędzia pokaże cztery żółte i jedną czerwoną kartkę. Gdyby tak się stało, kibice chyba nie mieliby powodów do narzekań...


*Kutz: Autonomia okazała się oszustwem. Ślązakom należy się status mniejszości etnicznej [WYWIAD RZEKA]
*TYLKO W DZ: Niesamowite zdjęcia górników i kopalń z XIX w. Maxa Steckla
*Cygańskie wesele w Rudzie Śl. On - 21 lat, ona 16 lat. ZOBACZ ZDJĘCIA Z ZABAWY
*Serial Anna German [STRESZCZENIA ODCINKÓW]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!