Wilcze Doły w Gliwicach: wariant przyrodniczy czy rekreacyjny? Ruszyły konsultacje, projekt wybiorą mieszkańcy

Jak powinien wyglądać zbiornik retencyjny powstający na fragmencie potoku Wójtowianka, czyli na Wilczych Dołach w Gliwicach? Czy ma tam dominować przyroda, łąki, krzewy i drzewa? A może raczej powinno to być to zagospodarowane jako miejsce spędzania wolnego czasu z parkami, placami zabaw i miejscami do rekreacji? Miasto zaprezentowało dwa warianty, z których jeden mają wybrać mieszkańcy - i ten zostanie zrealizowany. W czwartek, 15 października ruszyły konsultacje społeczne w tej sprawie. Można oddawać głos elektronicznie i w niektórych filiach Miejskiej Biblioteki Publicznej.

Znana gliwicka Pracownia 44STO przygotowała dla zbiornika na Wójtowiance dwa warianty zagospodarowania – przyrodniczy i rekreacyjny.

To ta sama, która ma na swym koncie ciekawy projekt dotyczący zbiornika na Ostropce, a także zaprojektowała m.in. udaną rewitalizację Parku Chrobrego w Gliwicach, w sąsiedztwie hali Arena Gliwice. To teraz miejsce bardzo popularne i lubiane - nie tylko przez gliwiczan. Władze miasta nie ukrywają, że liczą na podobny efekt w przypadku propozycji 44STO na Wilczych Dołach. Podkreślają jednocześnie, że są to koncepcje - które będą uszczegółowione, gdy mieszkańcy opowiedzą się za jednym z wariantów.

Wariant przyrodniczy
Wariant przyrodniczy zakłada utworzenie obszaru o jak największej wartości przyrodniczej. Planowane są przede wszystkim nasadzenia - w tym jak największej liczby drzew. Przeważająca część terenu pełnić będzie funkcję przyrodniczą bez elementów rekreacyjnych. W górnej części zbiornika: nasadzenia o naturalnym, jednak komponowanym charakterze, z ozdobnych bylin, krzewów i drzew w szpalerach wzdłuż ścieżek i w grupach. W warstwie runa: wysiew gatunków łąkowych.

Na dnie zbiornika zaprojektowano łąkę z mieszanki roślin tolerujących zalewanie . Wokół projektowanych obniżeń terenu, w których będzie zbierała się woda, planuje się nasadzenia roślin wodnych i przywodnych. Wzdłuż skarp zbiornika: ścieżki spacerowe, przy których będą ławki, leżaki, miejsca do piknikowania. W części południowej znajdą się niewielkie podesty, które mogą służyć jako miejsca wypoczynku lub punkty obserwacyjne.

• Głównym założeniem wariantu rekreacyjnego jest udostępnienie do użytku jak największej części terenu poprzez stworzenie atrakcyjnej i urozmaiconej przestrzeni rekreacyjnej dla mieszkańców.
• Zaplanowano miejsca wypoczynku, place zabaw, siłownie, instalację „land art”, z zastosowaniem materiałów takich jak drewno, kamienie, wiklina, aby zachować naturalny charakter terenu.

Planuje się również stworzenie dwóch miniparków i wiele innych rozwiązań rekreacyjnych.

Miasto ma zapewnione, jak podkreślał prezydent Adam Neumann, nie tylko pieniądze na sam zbiornik, ale także na jego zagospodarowanie na potrzeby mieszkańców. Konsultacje ruszyły 15 października, potrwają do 31 października.
Można oddać swój głos elektronicznie: konsultacje.glwice.eu. A drogą tradycyjną: w niektórych filiach Miejskiej Biblioteki Publicznej.
Głos w ankiecie może oddać każdy mieszkaniec Gliwic, konsultacje potrwają od 15 do 31 października. Regulamin konsultacji został określony w Zarządzeniu nr PM-2873/2020 Prezydenta Miasta Gliwice z dnia 7 października 2020 r.

Jak podkreślał Adam Neumann, nie ma określonej liczby mieszkańców, jaka musi wziąć udział w konsultacjach, zrealizowany zostanie projekt z największą liczbą głosów. Miasto zapowiedziało także kampanię informacyjną: w sieci będzie dostępny film, w którym miasto ma wyjaśnić swą politykę przeciwpowodziową, do mieszkańców trafią także ulotki itd.

Nie dla pomysłu, nie dla konsultacji
Przeciwnicy budowy zbiornika w takiej wielkości i kształcie wielokrotnie wypowiadali się, że próby zorganizowania takiej inwestycji to "pudrowanie trupa" wskazując, że samo założenie jest błędne, nie pomoże więc "dorabianie" do niego naprędce zagospodarowania takiego terenu.

Wskazują też na wady konsultacji, które w czwartek, 15 października, uruchomiło miasto. Można tylko kliknąć wariant A lub B, nie ma miejsca na żadne uwagi. W dodatku - można oddawać głos wiele razy, nie ma weryfikacji. Mieszkańcy nie mogą także wypowiedzieć się co do samej koncepcji budowy zbiornika.

Społecznicy już zaprezentowali własny film - on z kolei prezentuje, jak Wilcze Doły są dla nich ważne. Przede wszystkim zaś dla mieszkańców, którzy żyją tam od pokoleń i dla kolejnych pokoleń chcą to miejsce zachować.