Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków - Górnik Zabrze 0:0. Jedyny plus to "zero z tyłu" ZDJĘCIA

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Andrzej Banas
Górnik Zabrze bezbramkowo zremisował w Krakowie z Wisłą 0:0. Dla zespołu Marcina Brosza ten remis oznacza, że zespół z Roosevelta znajduje się zdecydowanie bliżej środka tabeli niż jej czołówki. Zobaczcie zdjęcia z meczu w Krakowie.

Górnik Zabrze po wpadkach w defensywie w niemal wszystkich wiosennych meczach w Krakowie przeciwko Wiśle zagrał ostrożnie. I tym razem obrona nie wyglądała źle, a w pierwszej połowie jak wyliczył gornikzabrzestats.pl po raz 500. w historii swoich występów nie stracił gola.

Dość bezbarwnie, pomimo kilku prób, wyglądała za to ofensywa. Nacisk na obronę sprawił, że także w akcjach zaczepnych było sporo zachowawczości. Nawet na takim tle wyraźnie jednak widać, że coraz mniej czasu pozostaje Richmondowi Boakye, by udowodnić swoją nieprzeciętną skuteczność. Przeciwko Wiśle nie błysnął niczym szczególnym i nie wykorzystywał swoich warunków fizycznych.

- Jesteśmy zadowoleni. Do pełni szczęścia brakuje nam tylko prowadzenia 1:0 - podsumował jednak pierwszą połowę stoper Michał Koj. - Po przerwie zagramy o zwycięstwo.

W drugiej połowie świetną okazję zmarnował, kiksując, Alex Sobczyk. Marcin Brosz po chwili dokonał zmiany piłkarza i choć za linią boczną próbował go pocieszyć, to zawodnik na pocieszonego bynajmniej nie wyglądał. Wisła zrewanżowała się wkopaniem piłki do siatki, pomimo ofiarnej obrony Martina Chudego, ale dobijający strzał Forbes był na spalonym. I na tym większe emocje się skończyły. Górnik miał przewagę, ale nie potrafił jej podkreślić. Za to sam w końcówce zaczął popełniać błędy, niewykorzystane przez rywali. Podział punktów zdecydowanie bardziej ucieszył gospodarzy. A po ostatnim gwizdku doszło jeszcze do gorącej wymiany zdań między Felicio Brown Forbesem i Erikiem Janżą, po której obaj zobaczyli żółte kartki.

W tym sezonie zabrzanie trzy mecze kończyli bezbramkowymi remisami. Dwa z nich rozegrali z Wisłą.

Wisła Kraków - Górnik Zabrze 0:0
Wisła Lis - Szota (46. Mawutor), Frydrych, Sadlok, Burliga - 40 Yeboah (87. Boguski), Plewka, Chuca (31 Żukow), Savić, Starzyński (62. Silva) - Forbes.
Górnik Chudy - Massouras, Wiśniewski, Paluszek, Koj (68. Evangelou), Janża -Prochazka (76. Manneh), Jimenez, Kubica - Sobczyk (59. Krawczyk), Boakye (76. Nowak).
Żółte kartki Szota, Chuca, Forbes - Janża.
Sędziował Mariusz Złotek (Stalowa Wola)

Nie przeocz

Zobacz koniecznie

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera