Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Płock - Piast Gliwice 0:2. Kądzior zmarnował karnego, ale gliwiczanie i tak wygrali

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Kamil Wilczek po blisko siedmiu latach znów strzelił gola w naszej ekstraklasie
Kamil Wilczek po blisko siedmiu latach znów strzelił gola w naszej ekstraklasie fot. PKO BP Ekstraklasa/Twitter
W pierwszym niedzielnym meczu 21. kolejki PKO Ekstraklasy Wisła Płock przegrała z Piastem Gliwice 0:2. Już w 4 minucie spotkania rzut karny zmarnował Damian Kądzior, ale gliwiczanie i tak wygrali przerywając serię pięciu gier bez zwycięstwa. Płocczanie doznali pierwszej w tym sezonie porażki u siebie.

Wisła Płock - Piast Gliwice 0:2. Kądzior zmarnował karnego, ale gliwiczanie i tak wygrali

W jesiennym spotkaniu Piasta w Wisłą w Gliwicach padło aż siedem goli. W niedzielnym rewanżu w Płocku na ciągle przebudowywanym stadionie im. Kazimierza Górskiego kibice doczekali się tylko dwóch trafień, ale podobnie jak w pierwszym meczu tych drużyn znów górą byli piłkarze trenera Waldemara Fornalika.

Piast zaczął z animuszem i już w 3 minucie miał rzut karny podyktowany za zagranie ręką przez Piotra Tomasika. Z 11 m strzelał Damian Kądzior, ale Krzysztof Kamiński wyczuł jego intencje i obronił to uderzenie.

Później Kamil Wilczek z bliska trafił w słupek, a po dośrodkowaniu Martina Konczkowskiego i główce byłego reprezentacyjnego napastnika, który po siedmiu latach wrócił do Gliwic, wszyscy widzieli już piłkę w siatce, ale bramkarz gospodarzy wyciągnął się jak długi i obronił ten strzał.

Wisła oddała inicjatywę gościom, ale też miała swoje okazje. Z bliska głową strzelał Jakub Rzeźniczak, z dystansu mocno uderzył Damian Rasak, a składającego się do uderzenia Jorginho w ostatniej chwili uprzedził Jakub Czerwiński.

Po zmianie stron Piast zagrał w końcu skutecznie i dwa razy umieścił piłkę w siatce. Najpierw na listę strzelców wpisał się Konczkowski dobijając piękny strzał z 30 m Michała Chrapka w poprzeczkę.

Gliwiczanie zadedykowali tę bramkę Miguelowi Munozowi. Hiszpan w tym tygodniu tak pechowo zderzył się na treningu z Arielem Mosórem, że trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację jamy brzusznej.

Kilka minut później Chrapek znów zaliczył asystę wykładając futbolówkę Wilczkowi, który uderzył precyzyjnie z 16 m zdobywając swoją pierwszą bramkę w polskiej ekstraklasie od 19 maja 2015 roku.

Płocczanie próbowali odrobić straty, lecz Frantisek Plach świetnie obronił strzał Mateusza Szwocha i rzutu wolnego i Wisła wciąż pozostaje wiosną bez zwycięstwa.

Piast wygrał po raz pierwszy w tym roku. Gliwiczanie czekali na przełamanie od końca listopada i jak najbardziej wywieźlii trzy punkty z niezdobytego dotąd stadionu im. Kazimierza Górskiego.

Wisła Płock - Piast Gliwice 0:2 (0:0)
Bramki
0:1 Martin Konczkowski (64), 0:2 Kamil Wilczek (68)

Sędziował Bartosz Frankowski (Toruń)

Żółte kartki Tomasik, Vallo, Rzeźniczak (Wisła) - Vida, Hateley (Piast)

Widzów 2 516.

Wisła Kamiński – Vallo (72. Furman), Rzeźniczak, Michalski, Tomasik (81. Chrzanowski) - Gerbowski (81. Zynek), Szwoch, Rasak, Jorginho (61. M. Kolar) - Sekulski, Tuszyński.

Piast Plach – Mosór, Czerwiński, Huk - Konczkowski, Hateley, Chrapek (75. Kaput), Katranis (46. Holúbek), Kądzior (60. Pyrka), - Sappinen (60. Vida), Wilczek (88. Toril).

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera