Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Puławy – GKS Katowice [RELACJA LIVE] GieKSa chce nowej serii zwycięstw

Przemysław Drewniak
Tomasz Foszmańczyk i jego koledzy chcą rozpocząć nową serię zwycięstw
Tomasz Foszmańczyk i jego koledzy chcą rozpocząć nową serię zwycięstw Fot Arkadiusz Gola / Polskapresse
W ostatnim sobotnim meczu 25. kolejki Nice I ligi GKS Katowice zmierzy się na wyjeździe z Wisłą Puławy. Po zwycięstwie w Pruszkowie podopieczni Jerzego Brzęczka chcą rozpocząć serię zwycięstw, dzięki której wrócą na pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Relacja LIVE z meczu Wisła Puławy – GKS Katowice na dziennikzachodni.pl. Początek o godz. 20:00.

Piłkarze GKS-u Katowice nie ukrywali radości z powodu, że we wtorek mieli do rozegrania zaległy mecz ze Zniczem. Po rozczarowującej porażce przed własną publicznością z Podbeskidziem (1-2) piłkarze z Bukowej mieli okazję, by szybko się zrehabilitować. I wykorzystali ją w pełni – dzięki wygranej 4-1 GKS wrócił na zwycięski szlak i miejsce premiowane awansem do Ekstraklasy.

- Za poprzednie mecze zbieraliśmy dobre oceny, ale nie zdobywaliśmy punktów. Zachowywaliśmy mimo wszystko spokój, bo przecież nie można było mieć wcześniej do zawodników wielkich pretensji. Nareszcie skuteczność i szczęście były po naszej stronie, w perspektywie kolejnych meczów to zwycięstwo powinno nam bardzo pomóc – mówił po wygranej trener Jerzy Brzęczek.

W Puławach wicelider zmierzy się z beniaminkiem, który walczy o utrzymanie w pierwszej lidze. „Duma Powiśla” z 26 punktami zajmuje miejsce tuż nad strefą barażową, ale po ostatnich spotkaniach jej przewaga nad zespołami z ostatnich miejsc niebezpiecznie zmalała. Zespół trenera Adama Buczka już od czterech spotkań nie wygrał przed własną publicznością, a ostatnio przegrał na wyjeździe ze Stomilem Olsztyn (2-3).

GKS przystąpi do meczu z Wisłą w najsilniejszym składzie – nikt nie musi pauzować z powodu kartek, choć zagrożeni są Andreja Prokić, Sławomir Duda i Grzegorz Goncerz. Ten ostatni podkreśla, że zwycięstwo w Pruszkowie dodało jego drużynie pewności siebie. - Wygraliśmy w Pruszkowie i to bardzo miłe, ale to już historia. Przed nami kolejne ciężkie spotkania. W Puławach będzie równie ciężko. Jedziemy jednak zagrać dobre spotkanie, nawet lepsze niż to ze Zniczem – podkreśla napastnik GieKSy.

Katowiczanie muszą wygrać, jeśli nie chcą dać odskoczyć w tabeli Chojniczance. Lider z Chojnic w piątek wygrał na wyjeździe ze Stalą Mielec (1-0) i to on pozostanie po tej kolejce na pierwszym miejscu w tabeli.

Mecz Wisła Puławy – Znicz Pruszków poprowadzi sędzia Marek Opaliński z Legnicy. Start spotkania o godzinie 20:00.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!