Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła: "Snow Sport Show - Bieg po Nowe Życie" [ZDJĘCIA]

ŁUG
Aktorzy, artyści, prezenterzy telewizyjni, dziennikarze i sportowcy zrzeszeni w Polskim Stowarzyszeniu Sportu po Transplantacji wzięli udział w drugiej edycji Snow Sport Show - Biegu po Nowe Życie, która w sobotę odbyła się w Wiśle.

Snow Sport Show to inicjatywa sportowo-edukacyjna, mająca na celu wsparcie rozwoju transplantologii. Jednym z pomysłodawców i propagatorem przedsięwzięcia jest Przemysław Saleta, który sam oddał nerkę swojej chorej córce.

W samo południe na wiślańskim Placu Bogumiła Hoffa sygnał do startu biegowych sztafet narciarskich dała Pierwsza Dama, Anna Komorowska. Wśród wspierających ideę transplantologii, którzy pobiegli w Biegu po Nowe Życie, znaleźli się m.in. Albert Sosnowski, Przemysław Saleta, Anna Bosak, Jacek Czachor, Jakub Przygoński, Marek Dąbrowski, Jarosław Kret, Jarosław Jakimowicz oraz Paweł Golec.

PREZYDENT KOMOROWSKI ODWIEDZIŁ ŻYWIEC - ZOBACZ ZDJĘCIA

- Z roku na rok coraz więcej mówi się o transplantologii i widać tego efekty, bo liczba przeszczepów wzrasta. Kawałek siebie oddaje się drugiej osobie. Jest to normalne. To coś, co trzeba zrobić - powiedział Przemysław Saleta.

W zawodach na placu Hoffa w Wiśle wzięło udział dziewiętnaście trzyosobowych sztafet. W każdej z nich biegła gwiazda, przedstawiciel partnera imprezy oraz osoba po transplantacji. Wielu uczestników założyło narty biegowe po raz pierwszy w życiu. Jednak to nie ostra rywalizacja sportowa, czy też kolejność na podium była dziś najważniejsza. Albert "Dragon" Sosnowski, polski bokser, który w sobotnie południe zamienił rękawice na biegówki, podkreślił fakt, że ludzie, którzy przeszli transplantację mogą żyć aktywnie.

ANNA KOMOROWSKA OTWORZYŁA ZIMOWE IGRZYSKA OLIMPIAD SPECJALNYCH - ZOBACZ ZDJĘCIA

- Inicjatywa ta pokazuje, że osoby po transplantacji mogą czynnie uczestniczyć w sporcie, jak również i w życiu codziennym - stwierdził Albert Sosnowski.

Dodał, że to ich nie skreśla. Takie imprezy są potrzebne, aby promować fakt, że po transplantacjach można żyć normalnie, a z drugiej strony, żeby pokazać innym ludziom, iż osoby po przeszczepach nie muszą chować się i uważać za ludzi drugiej kategorii.

Z kolei Jarosław Kret, prezenter pogody w Telewizji Polskiej poruszył filozoficzny aspekt idei przeszczepiania organów.
- O transplantologii powinniśmy myśleć bardzo szeroko. Możemy wspomagać swoich bliskich i nie tylko, za życia, przekazując im nerkę, czy też szpik kostny. Jednak możemy również dedykować komuś swoje organy po naszej śmierci.

To jest bardzo ważne. Jak powiedział Horacy - Nie wszystek umrę. Nie każdy potrafi pisać piękną muzykę, piękne książki, aby zostawić to po sobie. Myślę, że możemy zadedykować komuś swoje organy i wtedy będziemy dalej żyć, a być może uratujemy życie komuś, kto stworzy jakieś wielkie dzieło - powiedział Jarosław Kret.

Paweł Golec z zespołu Golec uOrkiestra zwrócił natomiast uwagę na znaczenie "pracy u podstaw" w rozwoju transplantologii.

- Czasem trzeba uświadamiać społeczeństwo poprzez różne akcje. Polska jest na końcu rankingu pod względem liczby przeszczepianych narządów. Byłoby super, gdyby ta akcja sprawiła, że nasz kraj przesunie się kilka "oczek" wyżej. Ludzie powinni być uświadomieni, w jaki sposób to można załatwić, do kogo się zwrócić - zasugerował Paweł Golec.

Jarosław Jakimowicz, aktor, przed laty oddał część swojej wątroby choremu synkowi.

- Ja się nad tym nie zastanawiałem - wspomina.

Dodał, że to są normalne decyzje wpisane w obowiązek rodzica. Ja nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. Wyobrażam sobie, że każdy tak powinien robić. Nie sądzę, żeby było coś w naszej relacji ojca i syna, zdeterminowane tym, co przeżyliśmy. Pamiętam, że mój syn bardzo cierpiał, przyjmował dużo lekarstw, miał zabiegi. Przez dwa lata przebywał w szpitalu. To jest szczęście, że możemy podarować kawałek siebie. To nie jest poświęcenie. To jest szczęście, że mogłem podarować mojemu synowi nowe życie. Gdyby nie to, nie skończyłby nawet roku, nie miałby swoich pierwszych urodzin. Dziś zapalamy osiem świeczek na jego torcie - zaznaczył Jarosław Jakimowicz.

- Cel imprezy jest bardzo szczytny. Sama chciałabym komuś pomóc w ten sposób. Poza tym nigdy w życiu nie miałam na nogach nart i stwierdziłam, że muszę spróbować - stwierdziła tancerka, Anna Bosak.

Zwycięską sztafetą okazała się "trójka" złożona z komentatora sportowego Polsatu - Jerzego Mielewskiego, Zdzisława Grodeckiego - prezesa Jastrzębskiego Węgla oraz Beaty Krotewicz - osoby, która przeszła zabieg transplantacji.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*NAJZABAWNIEJSZE ŚLĄSKIE SŁOWA - WYNIKI PLEBISCYTU
*WSTRZĄSAJĄCA HISTORIA ŚMIERCI MAGDY Z SOSNOWCA - POZNAJ SZCZEGÓŁY

Codziennie rano
najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-
mail. Zapisz się do
newslettera


*ALE FUTURYSTYKA! Zobacz jak będą wyglądać Katowice w 2015 roku. WIZUALIZACJE
*Niesamowicie GORĄCE DZIEWCZYNY na mroźne dni. Zobacz FOTKI Queen Śląska i Zagłębia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!