Popularna "wiślanka" ucierpiała podczas powodzi w 2010 r. Wtedy to rzeka Wisła podmyła fragment skarpy, na której wybudowano dwupasmówkę.
Na początku stycznia, by zapobiec ewentualnemu osuwaniu się zbocza, drogowcy rozpoczęli wiercenie otworów, w których posadowione będą ogromne, 18-metrowe, żelbetowe pale, które mają ustabilizować grunt pod drogą. Prace spowodowały zamknięcie jednej jezdni, natomiast w lutym dwupasmówka miała zostać całkowicie zamknięta co najmniej do jesieni. Przeciwko tej decyzji głośno protestowali samorządowcy ziemi cieszyńskiej.
W Wiśle obawiano się, że zamknięcie najważniejszej drogi w Beskidy skutkować będzie marną frekwencją turystów. Z kolei władze Cieszyna obawiały się najazdu tirów na miasto. W rozwiązanie problemu zaangażowali się nawet parlamentarzyści z Podbeskidzia. Zabiegi te w końcu przyniosły efekt.
- W ubiegłym tygodniu doszło do spotkania, na którym przedstawiciele GDDKiA zapewnili, że prace będą tak prowadzone, by przez cały czas jeden pas ruchu był czynny - mówi wiceburmistrz Cieszyna Jan Matuszek. - Dla nas to wspaniała wiadomość, choć zobaczymy, czy uda się ją dotrzymać - dodaje.
- Z pewnością wystąpią spore utrudnienia. Być może z przyczyn technologicznych będzie trzeba wprowadzić ruch wahadłowy, niemniej drogowcy nie planują już całkowitego zamknięcia "wiślanki" - stwierdza z kolei Żagan, a informacje te potwierdza Dorota Marzyńska-Kotas, rzecznik prasowy katowickiego oddziału GDDKiA.
Jej zdaniem, wprowadzenie ruchu wahadłowego będzie ostatecznością, mimo to kierowcy powinni przygotować się na spore utrudnienia na tej trasie. - Nie zamierzamy jednak wprowadzać żadnych objazdów ani dla samochodów ciężarowych, ani osobowych. Droga przez cały czas remontu będzie przejezdna, choć ruch samochodów będzie się odbywał tylko jednym pasem - stwierdza.
Podróżujący w Beskidy powinni pamiętać, że na spore utrudnienia mogą się również natknąć na drodze krajowej nr 1 z Tychów do Bielska-Białej.
W Goczałkowicach-Zdroju trwa bowiem przebudowa dwupasmówki na odcinku 960 metrów. W rejonie prowadzonych prac obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km na godz.
- Zgodnie z planem prace remontowe w tym miejscu mają się zakończyć w maju. Utrudnienia na drodze w Goczałkowicach są jednak zmienne. W tej chwili zamknięta jest jedna jezdnia, ale ruch samochodów odbywa się dość płynnie - informuje Dorota Marzyńska-Kotas, rzecznik prasowy katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Dodaje jednocześnie, że kierowcy powinni zaglądać na stronę internetową GDDKiA, gdzie znajdą informacje o wszystkich utrudnieniach, jakie występują na drogach naszego regionu.
* CZYTAJ KONIECZNIE:
*TOP 10 NAJZABAWNIEJSZYCH ŚLĄSKICH SŁÓW
*NAJŁADNIEJSZE SZOPKI WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO - ZOBACZ ZDJĘCIA
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dramatyczny WYPADEK AUTOBUSÓW w Mysłowicach. IKARUS zawisł nad rzeką! [ZDJĘCIA]
KATOWICE jednym z 7 CUDÓW świata? To nie żart. Zobacz o co chodzi
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?