Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wizz Air, LOT, Lufthansa - najważniejsi gracze w Pyrzowicach

Dorota Niećko
Katowice Airport z góry, widok na wschód. We wrześniu zacznie się przebudowa parkingu i przybędzie 600 miejsc. Pod koniec roku zacznie działać nowa wieża kontroli lotów. W przyszłym roku remont czeka terminal B, a za kilka lat zacznie się budowa nowego terminala
Katowice Airport z góry, widok na wschód. We wrześniu zacznie się przebudowa parkingu i przybędzie 600 miejsc. Pod koniec roku zacznie działać nowa wieża kontroli lotów. W przyszłym roku remont czeka terminal B, a za kilka lat zacznie się budowa nowego terminala GTL/Robert Neumann From the sky
Choć latem nasz port w Pyrzowicach to królestwo czarterów, tanie linie i narodowi przewoźnicy są ważni cały rok.

Jeśli mamy wrzesień, to znaczy, że w Katowice Airport powoli zmniejsza się tłok, zachodnia część terenu stała się placem budowy, bo powstaje nowy parking i droga wyjazdowa, nowa wieża kontroli lotów jest gotowa, a hotel Moxy przyjmuje pierwszych gości. To dobry czas, by podsumować, co w ostatnich miesiącach działo się na naszym lotnisku i w branży lotniczej. Krótko: mamy wielki boom.

Od początku roku w piętnastu polskich portach lotniczych obsłużono 20,7 mln pasażerów, z tego 62 proc., czyli 12,8 mln, podróżowało na trasach z lub do lotnisk regionalnych, a 38 proc., czyli 7,9 mln, skorzystało z siatki połączeń Lotniska Chopina w Warszawie - podaje Związek Regionalnych Portów Lotniczych. I przytacza dane Airports Council International Europe: w pierwszym półroczu 2018 roku średnia wzrostu ruchu pasażerskiego na europejskich lotniskach wyniosła 6,7 proc. W tym samym czasie w polskich portach regionalnych wskaźnik ten osiągnął... 17 proc.

Katowice Airport zostały zaś rekordzistą: Z siatki połączeń regularnych i czarterowych (ruch ogółem) skorzystało 694 tys. 415 podróżnych. Żaden polski port regionalny w historii nie miał tylu pasażerów. Według ekspertów PwC, w całym roku 2018 lotniska w Polsce odprawią ok. 45 mln podróżnych.

Z danych zebranych w ich raporcie wynika, że ruch pasażerski na świecie przez najbliższe 20 lat będzie rozwijał się szybciej niż gospodarka światowa. Liderami wzrostu będą zaś rynki rozwijające się, głównie azjatyckie. Rynek europejski będzie rozwijał się nieco wolniej niż światowy. Ale raport opublikowano w kwietniu, kiedy szacowano, że dzięki utrzymującym się niskim cenom paliwa oraz zmianom w modelach biznesowych, sytuacja finansowa większości przewoźników w Europie stale się będzie poprawiała. W tym samym czasie IATA, czyli Międzynarodowe Stowarzyszenie Transportu Lotniczego, przewidywało, że paliwo dla linii lotniczych będzie droższe niż 2017 roku. Ma to związek z silnym popytem na podróże i wzrostem ceny ropy. Szacuje się, że ceny w porównaniu z ubiegłym rokiem w tym będą wyższe o 55 procent. Dla przykładu: cena paliwa to nawet 35 proc. kosztów działalności linii lotniczych.

Z kolei eksperci firmy doradczej Deloitte przypominają, że wzrosty ruchu pasażerskiego mają wielki wpływ na inne sektory: - Szybko rosnące zapotrzebowanie na loty pasażerskie napędza produkcję samolotów pasażerskich i odpowiada za rekordowo wysokie niedopasowanie popytu do podaży w wysokości 14 tys. 215 samolotów na koniec 2017 roku - czytamy w raporcie „Perspektywy dla branży lotniczej i zbrojeniowej na rok 2018”.

A przychody linii lotniczych? - Najważniejszymi źródłami dodatkowych przychodów są opłaty za nadbagaż, sprzedaż pokładowa czy sprzedaż innych usług związanych z podróżą (m.in. opłaty za rezerwacje hoteli) - oceniają eksperci PwC. - Przewoźnikami o największym udziale tej kategorii przychodów są tak zwane tanie linie lotnicze, gdzie podstawowa taryfa jest często relatywnie niska, natomiast duży strumień przychodów generowany jest poprzez oferowanie dodatkowych usług. Wysoki udział dodatkowych przychodów posiada m.in. obecny na polskim rynku Wizz Air - ponad 30 proc.

Katowice Airport, lotnisko sezonowe
Katowice Airport to lotnisko o tyle specyficzne, że latem... przydałby im się tymczasowy terminal na wakacje. Jako królestwo czarterów, które właśnie szykuje się, by wskoczyć na 1. miejsce w kraju pod względem liczby pasażerów czarterowych właśnie (do pokonania zostało tylko Okęcie), od czerwca do września przeżywa co roku oblężenie. W tym roku większe niż rok czy dwa lata temu. Latem pasażerów jest tu dwa, nawet trzy razy więcej niż w pozostałych miesiącach. Dla porównania: nasz najbliższy sąsiad, Kraków Airport, ma przez cały rok ruch mniej więcej na stałym poziomie.

W lipcu 2018 w Pyrzowicach trzy trasy czarterowe z powodzeniem „przeskoczyły” najbardziej popularną trasę regularną, do Londynu Luton (co miesiąc około 30 tysięcy pasażerów). Tymczasem do Antalyi poleciało 41,5 tysiąca osób, do Burgas 39 tysięcy, a do Bodrum 32 tysiące. W przypadku tras regularnych pierwsza piątka w lipcu to: Londyn Luton (32,7 tysiąca pasażerów), Dortmund (26,4 tysiąca), Eindhoven (13,5 tysiąca), Warszawa (11,3 tysiąca) i Frankfurt (11,2 tys.). Na tych trasach operują trzej bardzo ważni dla Pyrzowic przewoźnicy: Wizz Air, LOT i Lufthansa. Bez nich nie byłoby Pyrzowic.

Wizz Air i jego lokomotywa: loty do Londynu
Można się na nich złościć, zarzekać, że nie skorzystamy z ich usług, ale to liczby są takie: 60 procent ruchu w Polsce to tani przewoźnicy. Na 3,8 mln pasażerów, jakich odprawiono w Pyrzowicach w 2017 roku, 1,95 mln stanowili pasażerowie tanich linii Wizz Air. Mieli 319 tys. pasażerów w rok tylko na jednej trasie z Pyrzowic do Londynu. 235 tys. do Dortmundu i 108 tys. do Eindhoven. Niemal 100 tys. do Oslo. Na tysiąc pracowników linii w sumie, niemal 300 zatrudnionych jest właśnie w bazie w Pyrzowicach.

- Kiedy po raz pierwszy odwiedziłem Katowice Airport, to lotnisko nie miało żadnego znaczenia, za to zarząd był pełen optymizmu - mówi Jozsef Varadi, prezes linii. Zarząd lotniska wspomina z kolei wizjonera, który przedstawiał swą wizję nowych linii lotniczych. W Pyrzowicach mu uwierzono.

To prawda. Niskokosztowy potentat, Wizz Air, w Katowice Airport obecny jest od 2004 roku. To stąd odleciał ich pierwszy samolot, do Londynu Luton.

- Katowice to dla nas jeden z bazowych portów w Polsce - mówił prezes linii, Jozsef Varadi, w czerwcu tego roku w Budapeszcie, kiedy to niskokosztowy potentat świętował odebranie setnego samolotu.

Żartował z konkurencji, linii Ryanair, i ich prezesa Michaela O’Leary’ego, że zawsze trzeba brać poprawkę na to, co mówi, i na to, co robi. Bo to Ryanair słynie z karkołomnych posunięć, niespodziewanych zmian w siatce lotów i z tego, że podnosi pasażerom ciśnienie. Jak w te wakacje, pełne strajków i odwołanych lotów. Jednak mimo że Varadi wciąż podkreśla, że Katowice są dla linii tak ważne, w lipcu niespodziewanie skasował z Pyrzowic aż osiem połączeń, planowanych jako całoroczne. To m.in. loty do Memmingen, Glasgow, Neapolu, Porto czy Lizbony. Niektóre uruchamiane zaledwie w czerwcu 2018. Też w czerwcu Wizz Air uruchomił swoją nową bazę w Wiedniu (a w Polsce zlikwidował tę w Lublinie). Niebawem połączenie ze stolicą Austrii zyska Warszawa.

Jak przyznaje prezes Varadi, Warszawa i Katowice to zupełnie różne rynki. Do niedawna też lotniska te różniły się... pasażerami. Pierwsze lata działalności linii w Pyrzowicach to były przecież niemal same wyjazdy „za pracą”, potem doszli podróżnicy budżetowi. A dzisiaj?

- Teraz w Katowicach mamy balans - mówi Varadi. - To pół na pół ludzie podróżujący w sprawach zawodowych i wyjeżdżający na wakacje. Zupełnie inaczej niż na początku.

Lufthansa. Frankfurt, szósta rano. I tak od 25 lat
Najbardziej stabilny przewoźnik w Pyrzowi-cach. Od lat lata na tej samej trasie i o tej samej godzinie. W zeszłym roku na swej flagowej trasie do Frankfurtu mieli 143 tys. pasażerów. W tym roku, 25 lat po uruchomieniu pierwszej trasy, dodali drugą: do Monachium.

27 marca 2018 r., punktualnie, a jakże, o godz. 12.30, do Pyrzowic przyleciał pierwszy Bombardier Lufthansy City Line z Monachium. To drugie połączenie tego przewoźnika na lotnisku Pyrzowice, uruchomione zresztą dokładnie 25 lat po pierwszym, bo loty do Frankfurtu zainaugurowano tu 27 marca 1993. Połączenie z Frankfurtem to były pierwsze międzynarodowe loty z Pyrzowic.

- Pamiętam ten dzień. Padał śnieg, były zaspy, samolot Lufthansy długo krążył nad lotniskiem, aż w końcu wylądował - wspominał inaugurację Frankfurtu podczas oczekiwania na pierwszy samolot z Monachium Cezary Orzech, rzecznik portu. - Od tego momentu rozpoczęła się międzynarodowa historia lotniska.

Monachium było na „krótkiej liście” pożądanych destynacji zarządu Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego, zarządcy lotniska, od dawna. - Na tym stanowisku jestem dwa i pół roku i od pierwszego dnia w Pyrzowicach słyszałem „Monachium” - śmiał się wiosną w Pyrzowicach Frank Wagner, country manager Lufthansy na Polskę.

To prawda. Artur Tomasik, prezes GTL, mówił, że uruchomienie tych lotów to wielki sukces. Mamy więc jeden lot dziennie do Monachium, mniej niż z Gdańska czy Krakowa, gdzie są po trzy.

- To prawda. Jednak specyfika południa Polski jest taka, że pasażerowie mogą wybierać między lotniskami w Katowicach i Krakowie - przyznał Wagner. Przewidywał, że rok 2018 przyniesie firmie 15-procentowy wzrost ruchu, zaś polski rynek uważa za chyba najszybciej rosnący w Europie. Nie martwi się, że Pyrzowice to „królestwo low-costów”.

- Tu jest miejsce i dla pasażerów tanich linii, i dla pasażerów biznesowych - mówił Wagner.

Grupa Lufthansa zatrudnia obecnie 130 tys. osób. Każdego tygodnia mają w sumie 15 tys. lotów. W 2017 roku odprawili 130 mln pasażerów, w tym 2,5 mln z Warszawy i 140 tys. z Katowic. Wypełnienie samolotów w roku 2017 wynosiło 75 procent. Połowa klientów Lufthansy to klienci biznesowi, ale - co ciekawe - 3/4 ruchu od nas to transfer. W Polsce latają z 9 lotnisk i mają w sumie 399 lotów. A z Katowic 28 na tydzień (3 razy dziennie Frankfurt, raz Monachium).

Monachium to drugi hub tej linii, po Frankfurcie. Od tego roku jest bazą dla największego pasażerskiego samolotu świata, Airbusa A380. I notuje spektakularne wzrosty statystyk. Zaś Lufthansa German Airlines przewiozła w sumie w tym miesiącu 6,8 miliona pasażerów.

LOT. Narodowy przewoźnik, który lubi kaprysić
Ich jedyna trasa z Pyrzowic to ta do Warszawy. Wynik za zeszły rok: 97 tys. pasażerów. W lipcu 2018: 11,3 tys. Plan na rok 2018: uruchomienie lotów do Turynu. To ma się stać w grudniu. Kurs: raz na tydzień.

Z narodowym przewoźnikiem lotnisko w Pyrzowicach ma romans burzliwy. W latach 90., w początkach działania portu (wcześniej był przecież lotniskiem wojskowym), LOT w ogóle przestał latać. W minionych 10 latach a to dodaje, a to kasuje rotacje do stolicy. W 2008 r. ograniczył połączenia Pyrzowic ze stolicą z sześciu do dwóch... na tydzień. Dwa lata później skoczył do trzech na dzień. W 2016 zdecydował, że wystarczą dwa, a w pertraktacje z narodowym przewoźnikiem włączył się samorząd województwa. Od 2017 mamy cztery. Kraków: osiem.

W międzyczasie zmieniano godziny odlotów i przylotów. W tym samym czasie kokietował Katowice Airport planami uruchomienia lotów do Chicago, ale ostatecznie w lipcu 2017 to z Krakowa i z Rzeszowa zaczęły latać samoloty przez Atlantyk. Z Krakowa - dwa razy w tygodniu. Ale jednocześnie linie mają spore ambicje. W 2018 chcą obsłużyć dwa razy więcej pasażerów niż w 2017, kiedy to mieli ich 6,8 mln, o prawie 1,5 mln więcej osób niż rok wcześniej. - Mamy apetyt, by rosnąć nie tylko w Polsce - mówił podczas tegorocznego EKG w Katowicach prezes Rafał Milczarski. Już uruchomili połączenie z Budapesztu do USA. Do 2020 roku zakładają, że będą mieć ponad 10 mln pasażerów rocznie.

To jako hub dla linii narodowych powstać ma przecież Centralny Port Komunikacyjny, bo zgodnie z planami LOT-u, na Lotnisku Chopina już niebawem będzie dla nich za mało miejsca. Zanim CPK powstanie, LOT nie wyklucza, że część ruchu przesiadkowego możliwa będzie z lotnisk regionalnych, jak Kraków czy Rzeszów, a nawet z Budapesztu. Spółka już pracuje też nad planem rozwoju na lata 2020-2027. Nowy plan będzie zakładać 20-30 milionów pasażerów rocznie, zysk operacyjny i wprowadzenie nowych, większych samolotów.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Zobacz najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w programie TyDZień

Piknik w Parku Śląskim pod hasłem "Łączymy pokolenia"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo