Bytom: miasto odkupuje kwiaty od lokalnych przedsiębiorców
Podjęcie w ostatniej chwili decyzji o zamknięciu cmentarzy przez polski rząd była dużym ciosem dla wszystkich osób handlujących zniczami czy kwiatami przed nekropoliami.
Prezydent Bytomia, Mariusz Wołosz, zdecydował więc o pomocy w tym trudnym czasie dla przedsiębiorców, którzy ponieśli ogromne straty w związku z zamknięciem cmentarzy.
- Miasto Bytom zrezygnuje z pobierania opłaty za zajęcie terenu przy cmentarzach - zapowiedział w piątek, 30 października Mariusz Wołosz w mediach społecznościowych.
Jak informuje bytomskim Urząd Miejski spośród ok. 150 podmiotów handlowych, którym Miejski Zarząd Dróg i Mostów wydał decyzję na zajęcie pasa drogowego, około 60 jest z Bytomia. Lokalni przedsiębiorcy będą mogli starać się o wsparcie, dzięki któremu nie będą musieli ponosić kosztów związanych z zajęcia terenu przed bytomskimi nekropoliami.
Urząd Miejski poinformował również - po ogłoszeniu decyzji polskiego rządu - że MZDiM odkupi chryzantemy oraz znicze, które następnie trafią na mogiły, którymi opiekuje się ta jednostka. I tak też rzeczywiście się stało - akcja pomocy rozpoczęła się w czwartek, 5 listopada.
Nie przeocz
- W ramach pomocy bytomskim przedsiębiorcom, odkupujemy od lokalnych handlarzy kwiaty, którymi przyozdobimy bytomskie parki, skwery, nekropolie - poinformował prezydent Bytomia.
Ponadto pierwsi sprzedawcy już złożyli wnioski o wsparcie.
- Obecnie gromadzimy od przedsiębiorców informacje na temat form pomocy, z których chcieliby skorzystać. Mamy już pierwsze wnioski od firm zainteresowanych odsprzedaniem nam swoich chryzantem – mówi, cytowana przez Urząd Miejski, Anna Bulanda, zastępca dyrektora ds. zieleni MZDiM w Bytomiu.
Musisz to wiedzieć
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?