Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wniosek PiS o odwołanie marszałka województwa Wojciecha Saługi. Po "Klątwie" w Chorzowie

Redakcja
Radni wojewódzcy PiS chcą odwołania marszałka Wojciecha Saługi w związku z wystawieniem spektaklu "Klątwa" w chorzowskim Teatrze Rozrywki
Radni wojewódzcy PiS chcą odwołania marszałka Wojciecha Saługi w związku z wystawieniem spektaklu "Klątwa" w chorzowskim Teatrze Rozrywki arc / Maciej Gapiński
Radni sejmiku wojewódzkiego z Prawa i Sprawiedliwości złożyli wniosek o odwołanie marszałka Wojciecha Saługi. Powód? Wystawienie kontrowersyjnego spektaklu "Klątwa" w chorzowskim Teatrze Rozrywki. Teatr jest instytucją kultury, której organem założycielskim jest Urząd Marszałkowski. "Za brak zgody na cenzurę, wniosek o odwołanie" - komentuje marszałek.

Kilkunastu radnych sejmiku wojewódzkiego podpisało się pod wnioskiem, aby na następnej sesji (odbędzie się za miesiąc) głosować nad wnioskiem ws. odwołaniem ze stanowiska marszałka województwa - Wojciecha Saługi. Powód? Wystawienie kontrowersyjnego spektaklu "Klątwa" w chorzowskim Teatrze Rozrywki.

"Zaskakujący jest również brak reakcji Marszałka na apel Arcybiskupa Metropolity Katowickiego Wiktora Skworca. (...) Tym samym Marszałek wykazał zupełny brak szacunku dla śląskiej tradycji i śląskich wartości" - napisano w uzasadnieniu.

W dalszych akapitach radni powołują się na apel, który wystosowali do Saługi, aby złożył wyjaśnienia w sprawie wystawienia "Klątwy" w Rozrywce oraz na interpelację radnego Zbigniewa Przedpelskiego. Zdaniem radnych, którzy wniosek o odwołanie marszałka podpisali, odpowiedź na to zapytanie "nie zawierała odpowiedzi na pytania w niej zawarte". I dalej: "Odpowiedź ta, to swego rodzaju credo Marszałka oraz Zarządu, z którego wynika, iż aktualny stan prawny w pełni na takie karygodne działania zezwala. Prowadzi nas radnych do wniosku, że spektakl ten, za pełną aprobatą aktualnej władzy można bez żadnych przeszkód powtórzyć, także w każdej innej jednostce podległej Marszałkowski Województwa Śląskiego".

Chorzów: 3 sierpnia, pikieta przed Teatrem Rozrywki

„Obronimy Śląsk, przegonimy Klątwę stąd" - pikieta pod Teatr...

Teatr Rozrywki to instytucja, której organem założycielskim jest Urząd Marszałkowski. I to był jeden z najczęściej podnoszonych argumentów, aby odwołać pokaz kontrowersyjnego spektaklu. "Klątwa" została wyprodukowana przez Teatr Powszechny w Warszawie, a w Chorzowie została wystawiona w ramach. 19. Wakacyjnego Przeglądu Przedstawień.

"Za brak zgody na cenzurę, wniosek o odwołanie" - napisał na Twitterze marszałek Saługa.

ZOBACZ TAKŻE:
Marszałek śląski weźmie Jerzego Ziętka do siebie. Uwolni wojewodę od dekomunizacji

Chorzów Teatr Rozrywki: pikieta przed premierą Klątwy, 3 sierpnia 2017 - ZOBACZ WIDEO:

Zanim jednak "Klątwa" została wystawiona, zbierane były podpisy pod petycjami, by marszałek wpłynął na dyrektora Rozrywki, by ten spektakl odwołał. Przed samym widowiskiem, pod teatrem odbyły się dwie pikiety. Wzięło w nich udział łącznie ok. 150 osób.

Henryk Mercik, wicemarszałek, który w zarządzie województwa odpowiada za kulturę podkreślał, że w swoich kompetencjach nie ma możliwości, aby wpływać na repertuar tworzony przez dyrektorów danych instytucji.

- Nadzorując instytucje kultury - oczywiście - sprawdzamy, czy publiczne pieniądze nie zostały np. zmarnowane, natomiast nigdzie w moich kompetencjach nie jest napisane, że mogę dyrektorowi - np. teatru - nakazać coś zrobić w sensie repertuarowym, zdjąć z afisza lub zakazać mu kogoś zapraszać. W żadnym cywilizowanym kraju się tego nie robi - tłumaczył Mercik.

W niedzielę poprzedzająca wystawienie "Klątwy", w chorzowskich kościołach został odczytany list abp. Wiktora Skworca. Wezwał wówczas wiernych do modlitwy, postu, podejmowanie czynów odpokutowujących za grzechy oraz prosił o wstawiennictwo świętego Floriana, patrona Chorzowa, „aby ochronił miasto i jego mieszkańców przed zamętem i skutkami złego posiewu spektaklu „Klątwa”. W tych mocnych słowach metropolita katowicki oraz chorzowscy duszpasterze zaapelowali, by kontrowersyjny spektakl został odwołany.

W liście padły również słowa, sugerujące, że wystawienie spektaklu zostanie sfinansowane z pieniędzy publicznych. Stanowczo temu zaprzeczył i Dariusz Miłkowski, dyrektor teatru oraz Henryk Mercik.

- Ten spektakl finansuje się sam. Bilety były dość drogie, bo nie mogły być tanie, a widownia jest w całości zapełniona - mówił Miłkowski.

To, że spektakl nie był finansowany z pieniędzy publicznych nie przekonywało chorzowskiego radnego Prawa i Sprawiedliwości - Jacka Nowaka.

- Działalność Teatru Rozrywki, poza wpływami z biletów, finansowana jest z pieniędzy publicznych, samorządowych. To, że akurat na ten spektakl teatr nie dostał dodatkowego wsparcia, nie oznacza, że - jako instytucja kultury podlegająca marszałkowi województwa - powinien w ten sposób prowokować - mówił Jacek Nowak.

Jakie imię dla psa po śląsku? Oto propozycje Czytelników DZ

Tych przestępczyń szuka policja. Poznajecie? Oto nazwiska

25 lat po pożarze lasów w Kuźni Raciborskiej. Zobacz niezwykły dokument multimedialny poświęcony tragedii z 1992 roku. Kliknij w przycisk PLAY. Zachęcamy, aby oglądać na monitorze komputera.

KLIKNIJ PONIŻEJ I POBIERZ
500 ZŁ NA DZIECKO WNIOSKI + FORMULARZE

KLIKNIJ W OBRAZ I ZOBACZ JAK PRAWIDŁOWO WYPEŁNIĆ WNIOSEK W PROGRAMIE RODZINA 500 PLUS

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!