Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wodzenie Judosza w Wielki Piątek. Po przerwie spowodowanej pandemią tradycja wróciła na ulice Skoczowa. Jutro kukła zostanie spalona

JAK
Dzisiaj Judosz przeszedł ulicami Skoczowa. Jutro także pojawi się na ulicach miasta, a później kukła zostanie spalona.  Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Dzisiaj Judosz przeszedł ulicami Skoczowa. Jutro także pojawi się na ulicach miasta, a później kukła zostanie spalona. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE FOT. JAK
Głośne i charakterystyczne „Kle, kle, kle, kle, kle, kle" rozległo się dzisiaj 15 kwietnia w samo południe na rynku w Skoczowie, podczas wodzenia Judosza. Po dwóch latach przerwy spowodowanej pandemią, stara tradycja wróciła pod Kaplicówkę - uliczkami miejscowości przeszedł Judosz w towarzystwie halabardników. Dzisiaj Judosz uniknął kary, ale jutro zostanie spalony.

Pochód Judosza w Skoczowie to bardzo stara tradycja. Pierwsze wzmianki tym zwyczaju pochodzą z przełomu XVI-XVII wieku z dziennika skoczowskiego burgrabiego Jana Tilgnera. Jedna z teorii mówi, że zwyczaj ten przywiózł ze sobą morawski kupiec, inna że morawski ksiądz. W czasie II wojny światowej niemieccy okupanci zakazali wodzenia Judosza. Na stałe zwyczaj jest praktykowany od początku XX wieku, z małą przerwą od lat 60. do 80. XX wieku. Przywrócili go strażacy z OSP, później w organizację wydarzenia włączyło się Towarzystwo Miłośników Skoczowa.

Zobacz zdjęcia:

Nie obyło się bez kontrowersji - przypomnijmy, że w 2008 r. ówczesny proboszcz parafii św. Piotra i Pawła, a zarazem dziekan dekanatu skoczowskiego, śp. ks. Alojzy Zuber potępił wodzenie Judosza w specjalnym liście do wiernych jako obrzęd pogański. Ks. Zuber podkreślił, iż nie przystoi, by w czasie adoracji Grobu Pańskiego w tym samym czasie przed kościołem odbywała się inna, do tego głośna uroczystość. Duchowny przestrzegł również wiernych, iż chrześcijanom nie przystoi uczestniczyć w podobnych uroczystościach.

Wodzenie Judosza budziło emocje

W odpowiedzi na zaistniałą sytuację odbyło się walne zgromadzenie Towarzystwa Miłośników Skoczowa, na którym jednogłośnie podjęto decyzję o kontynuowaniu zwyczaju w 2008 r. Konsekwencją listu ks. Zubera była zmiana trasy procesji z Judoszem. Po raz pierwszy od czasów reaktywacji obrzędu w latach 80. XX w., kukła nie była wodzona przed kościołem parafialnym w Skoczowie. Pokłon probostwu Judosz złożył z większej odległości, a nie przed samym budynkiem. Natomiast jeśli chodzi o władzę świecką, to kukła złożyła pokłon przed ratuszem.

Nie przeocz

Od tego czasu z przerwą spowodowaną pandemią w każdy Wielki Piątek i Wielką Sobotę kukła Judosza ozdobiona kolorowymi wstążkami i naszyjnikiem z 30 srebrnikami, prowadzona przez halabardników, wędruje ulicami miejscowości. Dzisiaj również Judosz wyruszył sprzed skoczowskiej remizy OSP, skierował się na rynek, a później skoczowskimi uliczkami wrócił do siedziby strażaków. Judoszowi towarzyszyli skoczowianie, dzieci i dorośli, którzy idąc za nim skandowali: „Kle, kle, kle".

Dzisiaj Judosz pokłonił się mieszkańcom i uniknął kary, ale jutro w Wielką Sobotę po pochodzie uliczkami miasta zostanie spalony. Jutrzejsze wodzenie Judosza rozpocznie się o godz. 12.00. Warto się wybrać, by zobaczyć ten wyjątkowy na Śląsku Cieszyńskim zwyczaj.

Musisz to wiedzieć

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera