Wodzisław Śl.: Zgłoszeń było tyle, że nie wytrzymały kable...

Mieszkańcy korzystają z pomocy strażników miejskich przy odpalaniu samochodów przy ujemnej temperaturze. Jest ich aż tyle, że dotychczasowy sprzęt odmówił posłuszeństwa.

- W związku z bardzo dużą ilością zgłaszanych do Straży Miejskiej interwencji dotyczących awaryjnego odpalania samochodów, posiadane przez nas kable rozruchowe nie wytrzymały. Dlatego zakupiliśmy urządzenie rozruchowe aby w dalszym ciągu pomagać mieszkańcom Wodzisławia Śl. kiedy ich akumulator odmówi posłuszeństwa podczas silnych mrozów - wyjaśnia komendant Janusz Lipiński.

Awarie akumulatorów spowodowane niskimi temperaturami można do nas zgłaszać pod numerami telefonów: 32 455 13 45 lub 986.

Trzeba jednak pamiętać, że pomoc strażników udzielana jest tylko na terenie Wodzisławia Śląskiego.

- Najlepiej zaparkować samochód w taki sposób, aby w razie wystąpienia awarii akumulatora możliwy był ułatwiony dostęp do silnika.

Strażnicy będą starali się reagować na każde tego typu zgłoszenie w godzinach pracy naszej jednostki. W pierwszej kolejności będą jednak realizowane zadania dotyczące zagrożenia zdrowia i życia ludzkiego, oraz porządku publicznego - tłumaczą wodzisławscy strażnicy miejscy.

W komendzie apelują o wyrozumiałość w razie dłuższego oczekiwania na przyjazd strażników.

**Obserwuj autora na Twitterze TWITTER_FOLLOW https://twitter.com/arek_biernat

**

Straż Miejska w Katowicach sprawdza czym palimy w piecach