Wojkowice. Centrum przesiadkowe z panelami fotowoltaicznymi na finiszu. Czekając na autobus naładujemy telefon zieloną energią

Centrum przesiadkowe w Wojkowicach

Rondo powstało u zbiegu ulic Sobieskiego, Plaka i Piłsudskiego a obok niego będzie wkrótce działało nowe centrum przesiadkowe. Zintegrowane Centrum Przesiadkowe budowane jest od podstaw wraz z drogami rowerowymi, prowadzącymi do punktu przesiadkowego. Wykonawcą inwestycji jest firma AWT Rekultiwace a.s. z Czech.

Na jakim etapie jest więc budowa centrum przesiadkowego?

- Wszystko zmierza w dobrym kierunku. Do końca kwietnia trwać będą odbiory, które prowadzi sanepid, sprawdzane są też zabezpieczenia przeciwpożarowe. Na maj planujemy końcowe odbiory, licząc na to, że w połowie tego miesiąca w naszym centrum przesiadkowym pojawią się znów pierwsze autobusy – mówi Tomasz Szczerba, burmistrz Wojkowic.

Obecnie trwają jeszcze prace wykończeniowe w poczekalni, jaka pojawi się w centrum przesiadkowym. Całość zabezpieczona została również wandalami.

- Jest też wysokiej klasy monitoring, także w poczekalni, umożliwiający identyfikację twarzy nawet wtedy, gdy będzie ciemno. Dewastacja będzie piętnowana i surowo karana, bez pobłażania – zapowiada burmistrz Wojkowice.

Gotowe są już natomiast miejsca parkingowe wokół nowego centrum przesiadkowego, miejsca dla niepełnosprawnych, postój dla taksówek i stojaki rowerowe.

Co ciekawe, w centrum przesiadkowym będzie można również doładować komórki za pomocą ładowarek indukcyjnych albo USB. To rozwiązanie praktyczne i innowacyjne.

- Dach jest przygotowany do instalacji fotowoltaiki. W tym projekcie więcej zrobić się już nie dało, więc czekamy na kolejne konkursy unijne. Chcemy, aby centrum było zasilane zieloną energią i komórki mieszkańców także – podkreśla Tomasz Szczerba.

Umowę na zaprojektowanie i wykonawstwo tej inwestycji (ronda i centrum przesiadkowego) burmistrz Wojkowic podpisał z czeskim partnerem 7 marca 2019 roku. Wartość umowy opiewa na kwotę 6 mln 933 tys. 856,03 zł, z czego finansowanie zewnętrzne wyniesie ok. 6,6 mln zł (fundusze z UE i Metropolitalnego Funduszu Solidarności), natomiast wkład własny miasta wyniesie ok. 300 tys. zł.