Rok 1237, nad Bałtyk przybywają wezwani przez Konrada Mazowieckiego krzyżowcy. Na wschodnim brzegu Wisły, między ziemiami książąt piastowskich i plemion pruskich, powstaje warowny gród Elbing. Rozpoczyna się walka o panowanie nad krainą Prusów i Jaćwingów. Na tle dziejów śledzimy losy rodziny murarza Odona, jego żony Bertrudy, zajmującej się zielarstwem i lecznictwem, a także ich dzieci - głównie braci bliźniaków, Rutharda i Loherangrin. Pierwszy pozostaje chrześcijaninem, drugi trafia między pogan...
"Wojna bogów" Tomasza Stężały jest przykładem tego, że powieść historyczna, dla wielu pokoleń kojarząca się niezmiennie z twórczością Henryka Sienkiewicza czy Józefa Ignacego Kraszewskiego, może powstać współcześnie. I trafić także do tych, którzy z historią stykają się głównie podczas gier komputerowych. Tu warto od razu zaznaczyć, że pokolenia wychowane na "Krzyżakach", mogą być wręcz zaszokowane: autor zrywa bowiem z utrwalonym wizerunkiem rycerzy zakonu krzyżackiego, ale też pokazuje inny obraz pruskich pogan.
Ogromną zaletą książki jest jej plastyczność. Autor wręcz "maluje" sceny batalistyczne i robi to świetnie: dynamicznie, z detalami - ale bez przesady. Tu nie ma dłużyzny, chociaż opisów potyczek jest wiele. Styl jest soczysty, z zachowaniem klimatu, ale jednocześnie bez przeładowania archaizmami. Nawet młody czytelnik doskonale sobie tu poradzi. Stężała zadbał też o wyjaśnienie pojęć, umieszczając na końcu słownik, ale nie jest on długi. Dlatego bez obawy - czytając, nie będziemy się zbyt często odrywać od tekstu, by sprawić, co oznacza "boćkać", kim była "gamratka" czy "saks". W świetle trwającej od wielu już lat mody na rekonstrukcje historyczne, wiele z tych słów zostało już zresztą przypomnianych i z pewnością nie zaskoczą członków współczesnych bractw rycerskich.
Średniowieczne konflikty zbrojne, teoretycznie rodziły sie na tle religijnym, ale tak naprawdę, miały charakter rabunkowy, motywacją było zdobywanie ziem i wzbogacanie się. Murarz Odon wcale nie marzy o wojaczce, chce rzetelnie wykonywać swój zawód i prowadzić szczęśliwe, rodzinne życie. Pragnie też, aby synowie poszli w jego ślady. Nastolatkom marzy się jednak chwała wojenna. Zwłaszcza Loherangrin ma zupełnie odmienne marzenia. Jego chęć przygód, chwiejny charakter i splot okoliczności spowoduje rozdzielenie z rodziną. Czy do niej wróci? W jakich dramatycznych okolicznościach spotka się ze swoim bratem bliźniakiem? I czy spełni obietnicę wymordowania bliskich? A może sam straci życie?
Poza wątkami polityczno-sensacyjnymi, nie brakuje obyczajowych. Jest i wątek miłosny, aczkolwiek autor nie poświęcił tu tyle uwagi, co przy innych. Starania o rękę Elli i przeżycia miłosne Rutharda, łącznie z nocną wizytą w jej alkowie, to tylko jeden rozdział. Aczkolwiek nie zabrakło tu pewnych komplikacji, kiedy to rycerz o mało co nie został nakryty podczas schadzki. Na szczęście panna wykazała się sprytem i nic nie zarzucono obyczajności obojgu, zrękowiny odbyły się godnie i z pełnym ceremoniałem.
Książkę czyta się szybko, mimo że ma ponad 500 stron. Dobrze zbudowane, pełnokrwiste postacie (głównie jednak męskie, niewiast, poza żoną Odona i wybranką Rutharda, w zasadzie tu nie ma), historia bardzo odległa, ale pokazana z wielu perspektyw, a wreszcie właśnie styl, sprawiają, że czytelnik ma wrażenie głebokiego wejścia w ten dawno miniony świat.
"Wojna bogów" Tomasz Stężała. Wydawnictwo: Bellona
Oprawa: miękka. Ilość stron: 528
O autorze:
TOMASZ STĘŻAŁA – mieszkaniec, miłośnik i znawca historii Elbląga, autor powieści wojennych m.in. Elbing 1945 Odnalezione wspomnienia oraz Elbing 1945 Pierwyj Gorod, które zdobyły rzesze czytelników oraz wchodzącej w skład cyklu Trzy Armie powieści Porucznicy. https://info.elblag.pl/9,22900,Ciekawi-elblazanie-Tomasz-Stezala.html
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
TYDZIEŃ Magazyn informacyjny reporterów Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?