Krótko po zakończeniu meczu z Lechią Gdańsk zakończonego remisem 1:1 właściciel klubu Józef Wojciechowski wezwał do siebie Bogusława Kaczmarka i poinformował go, że rezygnuje z jego usług.
Popularny Bobo był szkoleniowcem Czarnych Koszul zaledwie miesiąc. W tym czasie w ekstraklasie w czterech meczach zdobył z drużyną 10 pkt, a w Remes Pucharze Polski awansował do półfinału! Remis z Lechią był więc pierwszym potknięciem byłego asystenta Leo Beenhakkera w stolicy, które zresztą wcale nie przekreślało szans Polonii na wywalczenie mistrzostwa Polski.
Wystarczył jednak prezesowi klubu do wyrzucenia tego doświadczonego trenera. Józef Wojciechowski odniósł sukces w biznesie jako szef potężnej spółki J.W. Construction, ale w futbolu sukcesu mu nie wróżę. Oczywiście w swoim klubie może robić co mu się żywnie podoba zgodnie z za-cytowanym w tytule powiedzeniem. Wkrótce będzie jednak miał problem ze znalezieniem szkoleniowca, bo kto będzie się chciał pakować w tak niepewny interes.
Na razie stery drużyny powierzono asystentowi Kaczmarka - Jackowi Grembockiemu, bo on akurat był pod ręką, lecz kiedy prezes trochę ochłonął zaczął się głowić, jak tę dymis-ję odkręcić. Bo skoro zwolnił, to przecież może też przyjąć. Tylko co na to wszystko Bobo?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?