Już od 10.00 na mieszkańców Sosnowca oraz okolicznych miast czekało wiele atrakcji w hali widowiskowo-sportowej przy ul. Braci Mieroszewskich.
Zobacz zdjęcia:
Na każdego, kto przybył wesprzeć Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomoc,y czekało sporo atrakcji. Uczniowie i różne stowarzyszenia śpiewały, występowały, zagrzewały publiczność do ruchu. Najmłodsze dzieci miały kącik z kolorowankami, wolontariusze rysowali im malunki na twarzy.
Można było zbadać sobie cukier czy ciśnienie oraz zasięgnąć porad zdrowotnych. Na hali stało wiele stoisk z ciekawymi ozdobami.
Młodzi mieszkańcy regionu mogli zagrać na konsoli czy na komputerze, również mierząc się ze sobą w pojedynkach online. Można było zagrać również w szachy. Można było nauczyć się także pierwszej pomocy. A to tylko niektóre z wielu atrakcji.
W hali pojawiło się sporo wolontariuszy oraz mieszkańców (nie tylko Sosnowca) którzy przybyli, by wesprzeć WOŚP.
- Wpieram WOŚP, ponieważ wierzę że dobro powraca, a także sprawia to ogromną satysfakcję, bezinteresowna pomoc powoduje, że człowiek czuje się lepiej i nie jest mu obojętny los innych – mówi Alicja Nowak, która jeszcze nie była wolontariuszką WOŚP, ale być może zmieni się to w przyszłości.
- Przyjechałam z synkiem i całą grupą przedszkolną Biedronki z Przedszkola nr 44 . Praca i pokazy dzieci, podopiecznych to ogromna przyjemność, niesamowitą radość daje zobaczyć to, jak dzieci przygotowały się, by pomagać innym dzieciom - Iwona Maciejczyk z Sosnowca.
- Wolontariuszem jestem już czwarty lub piąty rok. Jako Spider-Man to już drugi raz. Jestem Spider-Manem i jestem tutaj, by zbierać pieniądze i pomagać innym. Niewiele widzę przez maskę, ale słyszę, że jest tutaj dużo dobrej muzyki i zabawy. Naprawdę dobrze się bawimy – powiedział Piotrek z Dąbrowy Górniczej, który był przebrany za jedną z najsłynniejszych postaci Marvela.
- Jest tutaj naprawdę pozytywnie. Impreza zrobiła na nas pozytywne wrażenie. Jesteśmy wolontariuszkami WOŚP pierwszy raz. Jest tutaj dużo atrakcji dla każdego. Panuje tu fantastyczna atmosfera - Oliwia, Ola i Kinga z Dąbrowy Górniczej, które udzielają się w różnych akcjach i miejscach np. podczas biegów czy w schronisku dla zwierząt.
- Mam dzieci, orkiestra nie raz mi pomogła. W marcu badała słuch mojej córki i jest zupełnie zdrowa. Pomagamy co roku i zawsze będziemy Jurka wspierać, tyle ile możemy. Czekamy na występ siostrzenicy. Impreza jest naprawdę udana – mówi pani Dorota z Sosnowca - Zagórza.
- Jesteśmy tutaj po to, by wesprzeć WOŚP. Telewizja nas zaskoczyła. Fajne występy, świetnie przygotowana młodzież i niesamowite zaangażowanie - powiedział Aleksandra Trajer z Sosnowca.
- Jestem wolontariuszem drugi raz. Dla mnie bycie wolontariuszem to pomaganie innym ludziom, bycie tu i pomaganie przy organizacji innych imprez, by ludzie się bawili. Tak naprawdę zbieranie pieniędzy to taka mała cegiełka w ogromie rzeczy. Impreza jest bardzo dobrze zorganizowana, na naprawdę wysokim poziomie - powiedział wolontariusz Adam Smela z Sosnowca.
- Wolontariuszką jestem co roku przez harcerstwo. Bardzo dobrze, że dzięki nam ktoś może dostać szansę na dłuższe życie lub wykonać ważne badania. Pomaganie jest fajne. Podoba mi się to, że jest tutaj dużo osób, które mogą się poznać i wspólnie pomagać innym - powiedziała z uśmiechem Julia Banasik z Będzina.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Sylwester z Polsatem na Stadionie Śląskim
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?