Wszystko, co powinniście wiedzieć o Idze Świątek, żeby zaimponować znajomym

A więc - co trzeba wiedzieć o Idze Świątek, oczywiście poza tym, że wygrała turniej wielkoszlemowy w Paryżu?

Słucha rocka, alternatywy, trochę hard rocka i trochę popu. Ulubione zespoły to Coldplay i ABBA. Lubi Pearl Jam (album Ten), nie pogardzi ACDC, Guns N’ Roses, czy Aerosmith.
- Kiedy jeździłam na turnieje, takiej muzyki słuchali moi trenerzy. I jakoś to ze z mną zostało, spodobało mi się - wyjaśniła swoje fascynacje w rozmowie z Red Bullem. - Wydaje mi się, że moja fascynacja starszą muzyką wynika też z tego, że muzyka była kiedyś bardziej wartościowa, miała tego wyjątkowego ducha, wywoływała emocje i mniej było w niej syntetyczności.
Gdyby nie była tenisistką zostałaby muzykiem. Co ciekawe, w bagażu ma ukulele - instrument, dzięki któremu ma lepiej panować nad emocjami.

Uwielbia jeść tiramisu, dania kuchni hinduskiej. Ale przede wszystkim tiramisu i... tiramisu.

Gra w tenisa i słuchanie muzyki. I często je ze sobą łączy.

Podczas kariery zarobiła 2.936.402 dolarów, z czego 2.261.213 w 2020 roku.

Koty Syberyjskie. W domu czeka na nią czarna Grappa. Pochodzenie imienia pozostaje tajemnicą zawodniczki.

Mad Man, Friends, i The Good Place. W tej kolejności.
- Ten serial ma fajny retro klimat, bo dzieje się w latach 60., ale też ciekawie pokazuje początki branży reklamowej w Ameryce. To dla mnie ważne, gdy z serialu mogę się czegoś dowiedzieć. A tam pokazanych jest wiele mechanizmów czy pomysłów, które dla nas są oczywiste, ale wtedy ktoś na nie wpadł po raz pierwszy - podkreśla Iga.

Odpowiedź jest krótka: Co to są wakacje?

Na turnieje jeździ z trenerem Piotrem Sierzputowskim oraz psycholog Darią Abramowicz. Ta ostatnia pojawiła się, bo w młodości Iga często miała problemy z panowaniem nad emocjami na korcie, potrafiła wybuchnąć po nieudanych zagraniach i stracić kontrolę nad meczem. To Abramowicz dała Idze ukulele.

Tata Tomasz (był wioślarzem, startował na igrzyskach olimpijskich w Seulu w 1988 roku w czwórce podwójnej), mama Dorota (jest ortodontką, ma prywatny gabinet w Raszynie), siostra Agata (trzy lata starsza, studentka Wydziału Lekarsko-Dentystycznego Uniwersytetu Medycznego w Lublinie).

French Open, ale też wszystkie wielkoszlemowe. Jako juniorka wygrała przecież debla w Paryżu w 2017 roku i singlowy Wimbledon w 2018 roku, a w 2017 grała w deblowym finale Australian Open.

Iga skończyła Szkołę Integracyjną przy ul. św. Bonifacego na warszawskim Mokotowie (średnia ocen 5,6) i niepubliczne, autorskie Liceum Ogólnokształcące nr 42 w Warszawie. Wyniki na maturze (źródło Newsweek): matematyka i język angielski na poziomie podstawowym 100 proc, język polski 83 proc,. rozszerzona matematyka 66 proc., rozszerzony angielski 96 proc.

Rafael Nadal.
- Rafa zawsze walczy do końca, to typ tenisowego wojownika. Podoba mi się też jego styl gry, z wysokimi topspinami, też lubię tak grać - uzasadnia polska tenisistka.
- Gratulacje Rafael! Dzielenie się z tobą tym doświadczeniem to niesamowite uczucie. Czy wolno mi to powiedzieć? - napisała na Twitterze po męskim finale French Open.

Bardzo podobała jej się „Katedra w Barcelonie” Ildefonso Falconesa. Czyta też historyczne książki Kena Folletta, ale… „To są zazwyczaj grube tomiska, więc czasem czuję, że potrzebuję czegoś lżejszego. Wtedy sięgam np. po Dana Browna albo jakieś kryminały” - podkreśla Iga.
Zapowiada, że teraz przeczyta książki Olgi Tiokarczuk, od której gratulacje sprawiły jej wyjątkową przyjemność. Co ciekawe French Open wygrała 10 października, dokładnie rok po tym, jak pisarka otrzymała Nagrodę Nobla.

Na razie spotyka się z przyjaciółmi z lat dziecięcych, ale psycholog przygotowuje ją do „kolejnego etapu”.

Kupno jachtu, by nim pływać po polskich jeziorach i zdobycie medalu olimpijskiego. Oraz gra w mikście z Nadalem. To ostatnie jest zdecydowanie mniej realne do spełnienia, bo Rafa nie gra w takich turniejach.