WTA Tour BNP Paribas Katowice Open 2014: Tenisowa uczta Radwańska - Schiavone

W pierwszych swoich meczach w Spodku Agnieszka Radwańska i Francesca Schiavone nie miały większych problemów z rywalkami. Polka pokonała Czeszkę Kristynę Pliskovą 6:3, 6:2, a Włoszka nie dała szans Rosjance Wierze Duszewinie 6:0, 6:2.

Dziś dojdzie do dziewiątego pojedynku Radwańskiej ze Schiavone. Czasy, kiedy Włoszka wygrywała z "Isią", już minęły. Włoszka prowadziła w meczach 4:0, ale następne wygrała Polka i jest 4:4.

- Ja lubię takie klasyki, mecze z udziałem znanych tenisistek czy tenisistów, którzy coś osiągnęli, grają długo w tenisa, są rozpoznawalni, mają swój styl - mówi najlepszy polski tenisista w historii Wojciech Fibak. - W czwartkowym meczu spotkają się dwie tenisistki stylowe, z klasą, myślące na korcie, które pokazują piękny techniczny tenis, pełen czarów, uderzeń z finezją. Obydwie świetnie się ruszają - Agnieszka jest chyba najlepiej na świecie poruszającą się na korcie. Schiavone przez wiele lat też pod tym względem należała do ścisłej, światowej czołówki. Pamiętamy, gdy wygrywała Roland Garros w 2010 roku, jak znakomicie potrafiła się ślizgać po ziemnym korcie.

Włoszka ma najlepsze lata za sobą. Jest teraz 48. w rankingu, a w styczniu 2011 roku była nawet 4. Radwańska przegrała z nią m.in. podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie w 2008 roku. Pierwszy raz Polka była górą w 2011 r. w Miami. Ostatni raz grały ze sobą w lipcu 2013 w Stanford na twardej nawierzchni i było 6:4, 6:3 dla krakowianki. Pierwszy raz spotkały się w 2006 roku w Luksemburgu (7:5, 2:6, 6:1 dla Włoszki).

- Prawie 34-letnia Schiavone ma za sobą tenisowy szczyt - ocenia Fibak. - Zawsze jednak warto popatrzeć na tę drobną tenisistkę, która udowodniła, że nawet w tych latach dwutysięcznych, kiedy cały świat trąbi, jak zmienił się tenis, można sobie radzić stylem nieco archaicznym. Ona ma jednoręczny backhand, taka gra jest mi bardzo bliska, bo moje pokolenie tak grało. Taki styl mieli też wspaniali włoscy tenisiści - Panatta, Bertolucci, Barazzutti, a Schiavone właśnie na nich się wzorowała. Dlatego zobaczymy dużo uderzeń z innej epoki, uderzeń podciętych z backhandu jedną ręką. Tak gra też Roberta Vinci, która wygrała w Katowicach rok temu i oczarowała publiczność w Spodku.

Czwartkowy mecz będzie ciekawy nie tylko ze względu na sposób gry Schiavone. Radwańska już w meczu z Pliskovą pokazała kilka ciekawych zagrań, nagrodzonych głośnymi brawami publiczności w Spodku.

- Agnieszka gra niby nowocześnie, ale też bardzo podobnie do Schiavone - płaską piłką bez rotacji, nisko nad siatką i potrafi świetnie zagrywać jedną ręką podcięte piłki. Zobaczymy w czwartek na pewno ciekawy tenis. Będzie uczta dla kibiców. Oczywiście faworytką jest Agnieszka - dodaje Fibak.

Najwybitniejszego polskiego tenisisty nie będzie jednak w Katowicach: - Mam w czwartek w Warszawie wernisaż (Fibak prowadzi galerię - red.), więc nie dam rady. Może przyjadę w sobotę lub w niedzielę.
Fibakowi i innym osobom, którym nie będzie dane zasiąść na trybunach, pozostanie obejrzenie meczu w telewizji. Radwańska znów zagra o godz. 14.00, właśnie ze względu na wymagania telewizyjnej ramówki oraz sponsorów, którzy chcą być widoczni w otwartym kanale. Transmisję z meczu przeprowadzi TVP1. Bilety można kupić w kasie przed Spodkiem. Kosztują 35 złotych (ulgowe - 25 zł). Są też wejściówki "gold" kosztujące 50 złotych (ulgowe - 30 zł).

Wczoraj późnym wieczorem zakończył się mecz Włoszek, w którym Camila Giorgi pokonała rozstawioną z dwójką i broniącą tytułu Robertę Vinci 6:3, 6:7 (7-9), 6:0. Vinci jest 16. w rankingu WTA, a Giorgi - 69.

Dziś jako pierwsze na kort w Spodku wejdą Francuzka Alize Cornet i Kristina Kucova ze Słowacji (początek meczu o godz. 12).

*Próbny sprawdzian szóstoklasistów 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI

*Horoskop 2014: Karty tarota ostrzegają [PRZEPOWIEDNIE NA 2014]
*Tabliczka mnożenia do wydrukowania [WZORY TABLICZEK MNOŻENIA]
*Urlop macierzyński 2014 [ZASADY I TERMINY: URLOP RODZICIELSKI]