Każdy nowy pomysł mający usprawnić ruch drogowy cieszy kierowców. Jednak punktem wyjścia do tego, by dawał pożytek, jest istnienie odpowiedniej sieci dróg. Tymczasem jak jest, każdy widzi.
Jak wyglądały Katowice w ciągu dwóch ostatnich dni i to wcale nie w tzw. godzinach szczytu? W czwartek dojazd do centrum Katowic ulicą Kościuszki zajmował pół godziny. Stała też Mikołowska i to zarówno w czwartek i wczoraj. Wystarczyło kilku drogowców łatających dziury w asfalcie.
Wirtualny atlas, który pozwoli ominąć korki, zaproponuje wtedy zapewne inną trasę, np. przez Ligotę i Rudę Śląską. W tym jednak przypadku oszczędność czasu i benzyny będzie jedynie iluzoryczna.
Wprowadzajmy więc nowinki, sensownie z nich korzystajmy, ale przede wszystkim budujmy nowe drogi. Zaś istniejące remontujmy wtedy, gdy natężenie ruchu jest mniejsze. Bo przejazd przez nasze miasta już czasami jest niemożliwy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?