Od 2000 roku w województwie śląskim nigdy nie wygrał kandydata Prawa i Sprawiedliwości, choć zarówno Lech Kaczyński jak i Andrzej Duda triumfowali w całej Polsce.
II kadencja Aleksandra Kwaśniewskiego była formalnością także na Śląsku. Wygrał bez najmniejszych problemów, zdobywając rekordowe poparcie 59,56 proc. wyborców przy frekwencji 60,84.
W 2005 roku o prezydenturę walczyli ze sobą Donald Tusk, przewodniczący PO i Lech Kaczyński, wystawiony przez PiS. Wybory zostały rozstrzygnięte w drugiej turze, ale w naszym regionie obie wygrał Tusk w pierwszej zdobywając 41,53 proc. głosów (L.Kaczyński 32,95 proc.). Wówczas frekwencja wyniosła 49,74 proc. W drugiej turze Tusk w regionie zdobył poparcie 50,89 proc. głosujących, zaś Kaczyński 49,11 proc. Zmobilizowały się elektoraty, bo do 50,97 proc. wzrosła frekwencja. Prezydentem został jednak Kaczyński, minimalnie wyprzedzając Tuska na ostatniej prostej.
Do tej pory najbardziej dramatyczne były wybory w 2010 roku, po katastrofie prezydenckiego samolotu, w której zginął pragnący ubiegać się o reelekcję Lech Kaczyński. Jego miejsce zajął brat bliźniak Jarosław Kaczyński. W regionalnym starciu, jak w całym kraju, pokonał go Bronisław Komorowski, który zdobył u nas 57,4 proc. głosów, zaś jego konkurent 42,6 proc. Do urn poszło 54,29 proc, mieszkańców regionu.
W 2015 choć w całym kraju wygrał Andrzej Duda, to w Śląskiem przegrał z Komorowskim 51,2 proc. do 48,8 proc. Frekwencja wyniosła 55,13 proc.
Musisz to wiedzieć
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Miliard Cristiano Ronaldo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?