Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2019. Strasburg, Bruksela, Luksemburg, czyli trzy stolice Unii Europejskiej

Jakub Oworuszko
Jakub Oworuszko
fot. DAVID ILIFF. Licencja: CC-BY-SA 3.0 via Wikimedia Commons
Parlament Europejski ma aż trzy siedziby - w Strasburgu, Brukseli i Luksemburgu. To rozproszenie generuje ogromne koszty. Już sześć lat temu pojawiły się plany, by PE mieścił się w jednej lokalizacji.

Oficjalną siedzibą Parlamentu Europejskiego jest Strasburg (Francja). To tam mieści się także Europejski Trybunał Praw Człowieka i Rada Europy.

W Strasburgu raz w miesiącu odbywają się czterodniowe sesje plenarne, w których udział bierze 751 posłów z 28 państw Europy. Ale zdecydowana większość prac legislacyjnych odbywa się w Brukseli, gdzie na co dzień obradują komisje parlamentarne. To tam także mieszczą się biura europosłów.

Z kolei w Luksemburgu zlokalizowany jest sekretariat, biblioteka i część zaplecza technicznego.

Rozproszenie siedzib Parlamentu Europejskiego to duże problemy organizacyjne i ogromne koszty.

Według szacunków sprzed kilku lat utrzymanie trzech siedzib kosztuje Unię Europejską ponad 200 milionów euro rocznie (ok. 860 mln zł).

Na tę zawrotną kwotę ma wpływ choćby odległość pomiędzy Strasburgiem a Brukselą - to aż 450 kilometrów. Europosłowie, którzy co miesiąc pokonują tę trasę, z własnej kieszeni nie wydają ani jednego euro na bilet lotniczy czy paliwo - otrzymują zwrot z budżetu UE.

Problem dotyczący kilku siedzib był poruszany już wielokrotnie, jednak konkretów wciąż brak. - Bez przerwy trzeba się przemieszczać, to nie jest takie łatwe - przekonywał kilka lat temu ówczesny europoseł, a dziś prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

W 2013 roku europosłowie komisji konstytucyjnej przegłosowali rezolucję otwierającą drogę do utrzymania tylko jednej siedziby. Nieoficjalnie mówiono wówczas o Brukseli, choć pomysł ten zupełnie nie podobał się Francuzom.

Dlatego rezolucja zawierała jeszcze jedno ważne założenie - o miejscu obrad powinien decydować sam Parlament Europejski, a nie państwa członkowskie.

W ciągu ostatnich lat pojawiły się kolejne, nowe pomysły, które nie weszły w życie. W połowie 2017 roku władze Parlamentu Europejskiego dyskutowały nad... zburzeniem brukselskiej siedziby i wybudowaniu nowej. Wszystko z obawy przed zamachami terrorystycznymi. „Eurodeputowanych zaniepokoiła ekspertyza techniczna budynku” - informowało radio RMF. Koszt całej operacji oszacowano na pół miliarda euro.

Mimo ogromnych kosztów, jakie generuje kilka siedzib, unijni urzędnicy przekonują, że koszt utrzymania Parlamentu Europejskiego na jednego mieszkańca UE wynosi tylko około trzech euro rocznie, „co jest niewielką sumą w porównaniu do kosztów utrzymania parlamentów narodowych”.

„Przeciętny mieszkaniec Niemiec wydaje na Bundestag 8,20 euro rocznie, przeciętny mieszkaniec Francji przeznacza 8,10 euro rocznie na Zgromadzenie Narodowe, a Brytyjczyk - 7,30 euro na Izbę Gmin. Sejm i Senat kosztują każdego mieszkańca Polski ponad 13 zł, czyli ponad 3 euro rocznie” - czytamy w artykule zamieszczonym kilka lat temu na stronie internetowej PE.

W 2014 roku około 35 procent unijnego budżetu (1,756 mld euro) było przeznaczane na utrzymanie personelu czy pokrycie kosztów tłumaczeń oraz kosztów podróży służbowych. 11 proc. budżetu stanowiło utrzymanie budynków Parlamentu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wybory do Parlamentu Europejskiego 2019. Strasburg, Bruksela, Luksemburg, czyli trzy stolice Unii Europejskiej - Portal i.pl