18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybuch gazu w bytomskiej kamienicy

Marcin Szczpański
W mieszkaniu na I piętrze wybuch wybił okna
W mieszkaniu na I piętrze wybuch wybił okna Fot. Marcin Szczepański
W środę rano o godz. 7.30 w jednej z kamienic przy ulicy Moniuszki w centrum Bytomia doszło do wybuchu gazu.

Eksplozja wybiła okna w mieszkaniu na pierwszym piętrze, odłamki uszkodziły samochody na ulicy i okna kamienicy naprzeciwko. Znajdujący się w mieszkaniu mężczyzna, który próbował popełnić samobójstwo, uległ poważnym poparzeniom i walczy o życie w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Wybuch był na tyle silny, że mógł zagrozić przechodniom i mieszkańcom kamienicy. Cudem obyło się bez przypadkowych ofiar. Z budynku ewakuowano jednak dziewięć osób.

- Na klatce schodowej znaleźliśmy poparzonego właściciela mieszkania - mówi Adam Wilk, rzecznik bytomskiej straży pożarnej. - Szybko ugasiliśmy też ogień, który zajął część kuchni. W mieszkaniu wybite były szyby, co wskazywało na silny wybuch gazu.

Policja na miejscu szybko dokonała odkrycia, które wyjaśnia przyczyny zdarzenia.
- Znaleźliśmy list pożegnalny, w którym mężczyzna skarży się na swoją trudną sytuację życiową - mówi

Adam Jakubiak z bytomskiej Komendy Miejskiej Policji

. - Dodatkowo szczelnie zabezpieczone okna potwierdzają hipotezę o próbie samobójczej.

60-letni lokator z oparzeniami górnych dróg oddechowych, twarzy, rąk i okolic klatki piersiowej trafił na oddział intensywnej terapii. Inni lokatorzy wrócili do swoich mieszkań.
W mieszkaniu policja znalazła list pożegnalny. Uważa, że była to próba samobójcza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!