Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybuch w kopalni Mysłowice: W CLO poparzeni górnicy już sami oddychają

Monika Chruścińska-Dragan
Pogrzeb górnika w Wesołej
Pogrzeb górnika w Wesołej Arkadiusz Ławrywianiec
Stan górników na OIOM-ie w oparzeniówce poprawił się. Dzisiaj pogrzeb ostatniej śmiertelnej ofiary tragedii w KWK Mysłowice-Wesoła.

Najciężej ranni górnicy oddychają już samodzielnie, poinformowali specjaliści Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. We wtorek i w środę lekarze rozintubowali dwóch przebywających na OIOM-ie, a w miniony czwartek - trzeciego, ostatnią z ofiar górniczej katastrofy leczoną na oddziale intensywnej terapii. - To znaczy, że górnicy "są już na własnym oddechu". Ich stan jest stabilny - wyjaśnia dr Justyna Glik, rzeczniczka CLO.

Stan zdrowia pozostałych 15 górników leczonych w szpitalu jest ciężki, ale nie zagraża ich życiu. - U tych, którzy mają wygojone rany oparzeniowe, wykonujemy badania. Jeśli wyniki będą pozytywne, niebawem zostaną wypisani - mówi dr Glik.
W przyszłym tygodniu kilku górnikom przeszczepiona zostanie skóra z hodowli, którą prowadzi od trzech tygodni CLO.

Dziś natomiast odbędzie się kolejny pogrzeb górnika zabitego w wyniku zapłonu metanu w kopalni Mysłowice-Wesoła. To Bogdan Lenza - ratownik górniczy, który w dniu tragedii, 6 października, wyniósł z rejonu zagrożenia jednego z kolegów. Pochowany zostanie na cmentarzu przy parafii Matki Boskiej Bolesnej w Mysłowicach-Brzęczko-wicach. Początek mszy o 9.30.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!