Wycinali katalizatory z aut w Rybniku, zatrzymali ich w Krakowie. Szajka złodziei wydechów została szybko rozbita

Wycinali katalizatory z aut w Rybniku, zatrzymali ich w Krakowie. Szajka złodziei wydechów została szybko rozbita

Złodzieje dali się we znaki mieszkańcom rybnickiego osiedla Maroko-Nowiny w nocy z 24 na 25 czerwca – właściciele samochodów z rana zauważyli, że coś jest nie tak z wydechami w ich samochodach. Zostały poobcinane. Do naszej redakcji przesłali zdjęcia.

- Złodzieje połasili się na katalizatory w czterech samochodach, trzech oplach astra i jednej hondy accord. Natychmiast przystąpiliśmy do intensywnych czynności, namierzyli ich nasi koledzy z odległego Krakowa – wyjaśnia Bogusława Kobeszko, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rybniku.

W ręce policjantów z krakowskiego Komisariatu VI wpadło trzech mężczyzn, to mieszkańcy Krakowa i gminy Skawina. Przedstawiono im zarzuty z artykułu 278 par. 1 kodeksu karnego, który mówi o kradzieży. Grozi im do 5 lat więzienia.
- Przedstawiono im cztery zarzuty kradzieży katalizatorów na terenie Rybnika. Do popełnienia zarzucanych czynów przyznał się jeden z podejrzanych, pozostali dwaj nie przyznali się i skorzystali z prawa do odmowy składania wyjaśnień. Wobec podejrzanych zastosowano dozory policyjne połączone z poręczeniami majątkowymi – wyjaśnia nam prokurator Agnieszka Nowak, szefowa Prokuratury Rejonowej Kraków-Podgórze. - Sprawa jest na etapie początkowym, będą kontynuowane czynności dowodowe. Jeśli chodzi o katalizatory pochodzące z zarzucanych podejrzanym czynów, zostały one zatrzymane w toku postępowania – dodaje pani prokurator.

Niestety, złodzieje części samochodowych pojawiają się często w śląskich miastach. Policja gliwicka, knurowska, a także pyskowicka, miała co najmniej cztery podobne przypadki w ostatnich miesiącach. Zazwyczaj złodzieje włamują się do większych samochodów: typu suv, albo busów, które mają wyższe zawieszenie – wysoki prześwit powoduje, że dostęp do nich po prostu łatwiejszy dostęp.