W sobotę pokonali Holandię, a wczoraj rozgromili Rumunię. Dopiero dziś czeka biało-czerwonych poważny egzamin, bowiem wieczorem ich rywalem będą Ukraińcy klasyfikowani na 17. miejscu w światowym rankingu IIHF, a więc cztery lokaty przed naszą reprezentacją.
Spotkanie z Holandią zakończyło się skromną wygraną Polaków, choć gdyby podopieczni szwedzkiego trenera Petera Ekrotha mieli lepiej nastawione celowniki, to mogliby strzelić "Pomarańczowym" dwa razy więcej goli. Niestety po uderzeniach Polaków krążek dwa razy trafiał w słupek i dwukrotnie lądował na poprzeczce bramki rywali.
Nasze konto bramkowe w mistrzostwach otworzył wybrany najlepszym graczem meczu Maciej Urbanowicz wykorzystując okres gry w przewadze. W II tercji goście widząc nieskuteczność Polaków doprowadzili doremisu, ale na szczęście końcówka należała do Polaków.
Mecz z Rumunią był bez historii. Najsłabsza ekipa turnieju nawet przez chwilę nie zmusiła naszych hokeistów do wysiłku. Bramki strzelaliśmy zarówno w przewadze jak i w osłabieniu, a dwa razy wyręczali nas Rumuni trafiając do własnej siatki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
