Wyjątkowa strefa kibica w Jastrzębiu. Na czas mundialu w Katarze, w swoim ogródku działkowym przygotował ją Wiesław Kopeć

Reprezentacja Polski jest już gotowa do rozpoczęcia bojów na Mistrzostwach Świata w Katarze. Podopieczni trenera Czesława Michniewicza niebawem zjawią się w Azji, gdzie na pewno rozegrają trzy mecze w fazie grupowej. Do Mundialu przygotowują się jednak nie tylko piłkarze. Swoje przygotowania mają też kibice. Zwłaszcza ci najwierniejsi.

Doskonałym przykładem takiego właśnie fana jest mieszkaniec Jastrzębia - Wiesław Kopeć - który na czas Mistrzostw Świata zamienił swój ogródek działkowy w strefę kibica! Oddany kibic przygotowywał ją prawie tak długo, jak trwały ostatnie szlify piłkarzy przed mundialem.

- Przygotowania trwały około pół roku. Najpierw wszystko zaplanowałem sobie w głowie. Potem robiłem przymiarki - mówi Wiesław Kopeć, który ze strefy kibica zrobił niespodziankę dla swojej żony. - Dopytywała mnie, co ja tak długo robię na tej działce, ale nie chciałem zdradzić tajemnicy. Pokazałem ją dopiero, gdy już była gotowa - opowiada jastrzębianin, dodając, że z efektu końcowego żona była bardzo zadowolona.

A jak prezentuje się gotowa już strefa kibica? Jeszcze przed rozpoczęciem mundialu można powiedzieć, że twórcy strefy za jej stworzenie należy się złoty medal. Podobnie, jak na boisku przygotowanie oryginalnej strefy kibica wymagało pracy zespołowej. Niczym dwójka w ataku Lewandowski i Milik pracował nad nią pan Wiesław oraz jego kolega, pan Jan.

Centralnym punktem strefy kibica jest oczywiście małe boisko piłkarskie, okraszone napisem "mundial". Na środku boiska stoi kamień, symbolizujący piłkę. Dookoła również wysypane są ozdobne kamienie, imitujące trybuny. Przed boiskiem znajdują się cztery flagi.

To flagi zespołów grających w "polskiej" grupie. Jest więc flaga Meksyku, Arabii Sadudyjskiej i Argentyny. Nie mogło też zabraknąć oczywiście biało-czerwonej. Niewykluczone, że pojawią się też jednak inne flagi. To zależy jednak od tego, jak spisywać się będzie narodowa kadra. - Jak będą nasi dalej będą grali, będę wystawiał kolejne flagi rywali - zapowiada kibic z Jastrzębia.

Do końca mundialu za boiskiem będzie natomiast stał baner z sylwetką Roberta Lewandowskiego i zagrzewającym polską reprezentację do boju hasłem: "Nasza piłkarska drużyna to silna paka, leci na mundial do kataru po medal na pewniaka".

W walce w Katarze biało-czerwonych wesprzeć ma też krótki, okolicznościowy wiersz. Jego twórcą jest oczywiście pan Wiesław. "Kto wyjdzie z grupy w Katarze, to się wkrótce okaże. Ale nasza piłkarska drużyna to silna paka, wyjdzie z grupy z pierwszego miejsca na pewniaka. I dalej będzie walczyć o medal, jak przystało na ambitnego Polaka" - napisał Wiesław Kopeć, który liczy, że kadrze Czesława Michniewicza uda się co najmniej przejść pierwszy etap rozgrywek.

Stworzona w ogródku działkowym pana Wiesława strefa kibica została przygotowana z myślą o występach reprezentacji Polski. Jej oficjalny debiut nastąpi podczas pierwszego meczu z Meksykiem. Wówczas na ROD Ruptawiec w Jastrzębiu, biało-czerwoni będą mogli liczyć na doping co najmniej kilku zagorzałych fanów.

- Zazwyczaj jest tak, że przychodzą koledzy - od 5 do 10 osób - i kibicujemy - mówi pan Wiesław. Tworzone przez niego strefy kibica mają już swoją wieloletnią tradycję. Pierwsza powstała w 2008 roku, a okazją były Igrzyska Olimpijskie w Pekinie. Od tego czasu powstają one przy każdej większej sportowej imprezie.