Do zdarzenia doszło około godziny 19.30. Policjanci, którzy pojechali na miejsce, zastali w rejonie supermarketu przy ul. Broniewskiego dwóch mężczyzn: 38- latka z Czechowic-Dziedzic i 37-latka z Pszczyny. Obaj mieli prawie po 2 promile alkoholu i... wymachiwali mieczami.
Przestali, gdy zauważyli mundurowych. Policjantom przekazali, że miecze znaleźli w koszu na śmieci i chcieli je sprzedać w antykwariacie.
- Zabezpieczone rzeczy z pewnością nie są oryginalnymi mieczami japońskimi. Trudno w ich przypadku mówić nawet o wiernej kopii. Nie zmienia to jednak faktu, że głownia, która stanowi integralną część miecza, była wykonana z metalu i z jednej strony była zaostrzona. Właśnie te elementy będą brali teraz pod uwagę policjanci zajmujący się tą sprawą. Ocenią, czy wymachiwanie przez mężczyzn w miejscu publicznym takimi przedmiotami można uznać za niebezpieczne i czy okoliczności ich posiadania mogły wskazywać na zamiar użycia ich w celu popełnienia przestępstwa - przekazali policjanci z Pszczyny.
W takim przypadku sprawca musi liczyć się z karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 3 tys. zł.
Zobaczcie koniecznie
Zaskakująca wystawa STOP SMOG w Katowicach
Najciekawsze startupy na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?