Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek autobusów w Pankach. Prokuratura chce skazania 75-letniego kierowcy. Rannych zostało 5 osób

OPRAC.:
Bartłomiej Romanek
Bartłomiej Romanek
Do wypadku doszło 24 września 2021 roku w Pankach w powiecie kłobuckimZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Do wypadku doszło 24 września 2021 roku w Pankach w powiecie kłobuckimZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE klobucka.pl
Prokuratura Rejonowa w Częstochowie skierowała do Sądu Rejonowego w Częstochowie wniosek o wydanie wyroku skazującego wobec 75-letniego Stanisława R. Wniosek dotyczy nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym z udziałem dwóch autokarów, do której doszło 24 września 2020 roku. W zderzeniu dwóch pojazdów, którymi podróżowało kilkadziesiąt dzieci, rannych zostało pięć osób.

Do wypadku doszło 24 września 2020 roku około godz.15.00 w miejscowości Panki. Stanisław R. kierował autobusem marki neoplan, w którym znajdowała się nauczycielka i 3 uczniów Szkoły Podstawowej w Zwierzyńcu.

Jak ustaliła prokuratura i policja, wyjeżdżając z podporządkowanej ulicy Górniczej na drogę wojewódzką nr 494 doprowadził do zderzenia z autobusem marki vanhool, którym podróżowało 3 nauczycieli i 36 uczniów tej samej szkoły. Później w stojący już autobus vanhool uderzył samochód osobowy marki Fiat Panda.

W wyniku zdarzenia kierowca autobusu vanhool i 5 pasażerów autobusów odniosło obrażenia ciała w postaci stłuczeń i powierzchniowych ran różnych części ciała.

- Na podstawie opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego uznano, że przyczyną katastrofy było zachowanie Stanisława R., który nie ustąpił pierwszeństwa i zajechał drogę autobusowi vanhool, który znajdował się w bliskiej odległości od skrzyżowania. Jednocześnie biegły stwierdził, że kierujący autobusem vanhool przekroczył dopuszczalną prędkość o 16 km/h, lecz nie miało to wpływu na zaistnienie katastrofy, gdyż w przypadku poruszania się z dopuszczalną prędkością 50 km/h również nie miałby możliwości uniknięcia zderzenia - mówi prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

Zobacz koniecznie

Przesłuchany w charakterze podejrzanego Stanisław R. przyznał się do popełnienia zarzuconego mu przestępstwa oraz złożył wniosek o wydanie wobec niego wyroku skazującego i wymierzenie mu kary 10 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania na okres próby wynoszący 2 lata i 120 stawek dziennych grzywny po 10 zł (1200 zł).

- Zgodnie z przepisami kodeksu postępowania karnego prokurator może wystąpić do sądu, zamiast z aktem oskarżenia, z wnioskiem o wydanie wyroku skazującego i orzeczenie uzgodnionych z oskarżonym kar, jeżeli oskarżony przyznaje się do winy, okoliczności popełnienia przestępstwa nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy wskazuje, że cele postępowania zostaną osiągnięte - tłumaczy Tomasz Ozimek.

Stanisław R. nie był w przeszłości karany. Przestępstwo nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera