Wypadek karetki w Przybynowie
- Karetka pogotowia, z włączonymi sygnałami dźwiękowymi i świetlnymi jechała z góry, w kierunku Przybynowa od strony Żarek - informuje asp. Robert Lipiński z Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie. - Samochody jadące tą drogą zjeżdżały na bok. Na wysokości cmentarza karetka najechała na skręcającego w lewo opla.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Jak doszło do wypadku karetki?
Za kierownicą opla siedziała kobieta, która powiedziała policjantom, że słyszała sygnały karetki, ale myślała, że zdarzy w lewo. Tam jest droga prowadząca do Choronia.
Kobiecie nic się nie stało. Kierowca karetki skarżący się na bóle został odwieziony do szpitala w Częstochowie, a ratowniczka medyczna do szpitala w Myszkowie na obserwację. Wszyscy byli trzeźwi.
Do chorego wysłano inną karetkę pogotowia.
Nie przeocz
Zobacz koniecznie
Musisz to wiedzieć
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?