Do wypadku na ulicy Strzody w Rydułtowach (tuż za granicą z miastem Radlin, czyli ul. Głożyńską) doszło w poniedziałek po godz. 17.
- 19-letni kierowca nie dostosował prędkości, na zakręcie stracił panowanie nad mercedesem, zjechał na i uderzył w ogrodzenie posesji oraz latarnię - mówi st. sierż. Katarzyna Muszyńska z wodzisławskiej policji.
Kierowca został przebadany na miejscu przez załogę pogotowia ratunkowego. Odmówił transportu do szpitala na obserwację. 19-latek nie miał prawa jazdy. Był trzeźwy. Ukarany został mandatem karnym w wysokości 1500 zł.
Mieszkańcy: Coś trzeba zrobić, zanim dojdzie do tragedii
Okoliczni mieszkańcy zwracają uwagę, że to nie pierwszy taki wypadek w tym miejscu. Do poważnego zdarzenia doszło w sierpniu 2018 roku. Wówczas audi "skasowała" wcześniejszą latarnię i część ogrodzenia (zdjęcia w galerii).
- Jest ograniczenie prędkości, ale to nie pomaga. Na tym odcinku nie ma chodnika (kończy się 30 m wcześniej jadąc od Rydułtów). Kilka razy samochody lądowały w płocie budynku na wprost drogi, jest tam niebezpieczne zwężenie na skrzyżowaniu. Aż się prosi, aby zabudować na tym odcinku tzw. łamacze resorów, znaki nie są skuteczne. Proszę o poruszenie sprawy, zanim dojdzie do tragedii i ktoś zginie - apeluje mieszkaniec.
Do sprawy będziemy wracać.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Czy Katowice nadają się do mieszkania? Panel dyskusyjny DZ
Pies Mania trafił do służby w policji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?