Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypił kilka piw, wsiadł do samochodu i ruszył w szaleńczą jazdę. Nie miał nigdy prawa jazdy

Janusz Strzelczyk
53-latek jechał całą szerokością drogi, po pasie awaryjnym, a nawet po pasie zieleni. Tak bardzo spieszył się z pracy do domu.

Przed sądem stanie 53-letni Remigiusz S., którego prokuratura oskarża o sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy na trasie szybkiego ruchu DK-1.

10 sierpnia 2015 r. kierujący rolls-royce’em mężczyzna jechał trasą DK-1. Na wysokości Galerii Jurajskiej na jego pas ruchu wjechał nagle ford fiesta, co zmusiło go do hamowania. Ford jechał z prędkością ok. 90 km na godz. całą szerokością drogi, łącznie z pasem awaryjnym i pasem zieleni. Już poza granicami Częstochowy ford przyspieszył do 130 km na godz. Kierujący rolls-royce’em zarejestrował telefonem komórkowym przejazd forda na odcinku 25 km i zawiadomił telefonicznie policję, że kierujący fordem jest pod wpływem alkoholu.

Podczas przesłuchania Re-migiusz S. przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa oraz wyjaśnił, że w czasie pracy wypił 5-6 piw i wsiadł do samochodu, bo myślał, iż szczęśliwie dojedzie do domu. Stwierdził też, że nie ma i nigdy nie miał prawa jazdy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!